Zgodnie z zapowiedzią Stanisława Kokota, członek prezydium Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ "Solidarność", związkowcy ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe zablokowali dziś tory w trzech miastach jednocześnie.
Blokady miały miejsce w Gdańsku, Lublinie i Włoszczowie. Związkowcy wyszli na tory około godziny 11:00. Protestujący domagają się podwyżek dla pracowników PKP PLK. Zarząd spółki gotowy jest podnieść płace o 106 zł. Związakowcy domgają się jednak podwyżek w wysokości 150 zł.
O godz. 12:36 związkowcy zakończyli akcję protestacyjną na stacji Włoszczowa Północ. Ruch pociągów został przywrócony.
Z Lublina związkowcy przemieścili się na stację Motycz, gdzie o godz. 12:00 zablokowali tory, powodując przerwę w ruchu pociągów. Pomiędzy stacją w Motyczu i dworcem kolejowym w Lublinie, pasażerowie przewożeni byli autobusami. Potestujący zeszli z torów w tym miejscu dopiero o godz. 13.35.
O godz. 13:00 związkowcy zakończyli także akcję protestacyjną na stacji Gdańsk Główny.
W sumie opóźnionych zostało 11 pociągów spółki PKP Intercity na łączną sumę 753 minuty.