Związkowcy w Polregio odkładają strajk

Po południu biuro prasowe Polregio zdementowało informację o tym, że 2 marca odbędzie się strajk ostrzegawczy Polregio. Chwilę później o przyczynach zawieszenia strajku poinformowali związkowcy.

Związkowcy, którzy związali już Zakładowe Komitety Strajkowe napisali w liście do redakcji, że wysiłki przewoźników kolejowych koncentrują się obecnie na pomocy dla naszych sąsiadów i „z tego i tylko z tego powodu” strajk ostrzegawczy zaplanowany na 2 marca nie obędzie się. Decyzja ta nie oznacza jednak, że nie strajku nie będzie w przyszłości. – Tym bardziej, że zarząd Polregio, jak i współwłaściciele spółki zmarnowali cenny czas i nie zrobili praktycznie nic w kierunku porozumienia ze związkami zawodowymi – czytamy.

– Dlatego nasze działania jedynie zawieszamy, by w odpowiednim czasie wznowić i kontynuować je ze zdwojoną siłą. Jeśli zajdzie taka potrzeba, uruchomimy nie tylko strajk ostrzegawczy, ale także strajk generalny – czytamy.

Związkowcy apelują do pracowników o zrozumienie sytuacji. – Strajk nigdy nie był i nie jest celem samym w sobie, a jedynie narzędziem do jego osiągnięcia. Zwracamy się do Was o cierpliwość i zapewniamy, że Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy pozostaje w ścisłym kontakcie – czytamy. Komitet nie zostanie rozwiązany. W jego skład wchodzi 10 organizacji związkowych.

Protest miał mieć miejsce 2 marca i polegać na wstrzymaniu ruchu pociągów między godziną 8 a 10.