Państwowy słowacki przewoźnik kolejowy ogłosił przetarg na dostawę 10 wagonów sypialnych wraz ze świadczeniem kompleksowej usługi serwisowej przez dekadę oraz z opcją rozszerzenia zamówienia o kolejnych 14 sztuk. Wartość inwestycji szacowana jest na 90 mln euro. Istniejąca flota wagonów sypialnych ZSSK jest już dość leciwa.
Nocne połączenia kolejowe przechodzą w ostatnich latach renesans w wielu państwach. Dużym sukcesem okazało się uruchomienie przez austriackie koleje państwowe ÖBB w 2016 roku
pociągów NightJet, które zapewniają dziś Wiedniowi i innym dużym miastom w Austrii dogodne połączenia do licznych metropolii w Europie Zachodniej, w tym z możliwością przewozu samochodu. Niestety, w Polsce pociągi nocne wciąż są uruchamiane na znikomą skalę, a niewielka podaż miejsc w wagonach sypialnych i kuszetkach powoduje, że zakup biletu z miejscem do leżenia krótko przed podróżą często graniczy z cudem, zwłaszcza w sezonie letnim.
Brakuje w tym obszarze także inwestycji w tabor. Wprawdzie PKP Intercity uwzględniły
w programie zakupu 300 nowych wagonów pasażerskich z opcją na 150 kolejnych zakup 26 wagonów “dzienno-nocnych” (prawdopodobnie chodzi o kuszetki) z możliwością rozszerzenia zamówienia o 13 sztuk – narodowy przewoźnik nie przedstawił jednak dotąd żadnych planów zastąpienia przestarzałych, wyprodukowanych w NRD wagonów sypialnych. Te ostatnie są, co prawda, zmodernizowane, jednak tylko w przypadku 10 sztuk typu 308A zastosowano nowe wózki. Tymczasem słowackie koleje państwowe ZSSK (słow. Železničná spoločnosť Slovensko) ogłosiły właśnie przetarg na dostawę 10 nowych wagonów sypialnych z opcją na aż 14 kolejnych.
Przypomnijmy, że ludność Słowacji odpowiada tylko 15% ludności Polski, tymczasem samo zamówienie podstawowe dotyczy identycznej liczby wagonów sypialnych jak w przypadku ostatniego większego zamówienia PKP Intercity, w ramach którego dostawy rozpoczęły się… ponad 20 lat temu. Przechodząc do meritum, należy na wstępie wskazać, że w ramach zamówienia o szacunkowej wartości 90 mln euro wykonawca będzie odpowiedzialny nie tylko za dostawę taboru, ale także świadczenie kompleksowej usługi serwisowej przez okres 10 lat.
Nowe wagony sypialne ZSSK mają zapewniać wszystkie standardy oczekiwane przez współczesnego pasażera, takie jak klimatyzacja, gniazdka elektryczne, czy dostęp do bezprzewodowego Internetu. Podróżni będą mogli także liczyć na wygodne łóżka w zamykanych przedziałach, w których znajdzie się również umywalka. Dziś flota wagonów sypialnych ZSSK jest przestarzała, podobnie jak w przypadku PKP Intercity – ich średni wiek wynosi ok. 40 lat, a tylko jedna trzecia jest klimatyzowana. Narodowy słowacki przewoźnik liczy na to, że dzięki inwestycji obsłuży kilkadziesiąt tysięcy dodatkowych pasażerów w skali roku. Zakup ma zostać sfinansowany z funduszy europejskich (w tym w ramach słowackiego Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności), budżetu państwa oraz środków własnych ZSSK.
– Mamy ambicje, aby pociągi nocne nie były jedynie dogodnym środkiem transportu, lecz zapewniały prawdziwe wrażenia. Chcemy, aby pasażerowie postrzegali słowackie nocne pociągi jako symbol wygody, niezawodności i nowoczesności. Nowe wagony sypialne pozwolą nam poprawić komfort podróżowania i przyciągnąć więcej klientów. Już dziś z pociągów nocnych korzysta kilkadziesiąt tysięcy pasażerów, zaś dzięki tej inwestycji zainteresowanie może dodatkowo wzrosnąć – komentuje cytowany w komunikacie prasowym Peter Helexa, dyrektor generalny ZSSK.