Syndyk masy upadłości ZNTK Oleśnica ponownie ogłosił przetarg na sprzedaż przedsiębiorstwa. Cena wywoławcza wynosi 16,8 mln złotych.
Na początku ubiegłego roku
remontująca tabor spółka Olkol przestała działać. Działająca na terenie należącym do ZNTK Oleśnica,
mocno odczuła skutki pandemii koronawirusa, ale nie były to jedyne problemy. Związkowcy z Solidarności w ZNTK Oleśnica przesłali list do ministra infrastruktury z prośbą o interwencję. Jak tłumaczyli, w związku z ograniczeniami w kursowaniu pociągów załamał się plan napraw okresowych dla PKP Intercity i prywatnych przewoźników, a spółka utraciła płynność finansową. Spółka znalazła się w potrzebie restrukturyzacji długu, ale plan został odrzucony – według informacji "Rynku Kolejowego" – przez syndyka ZNTK. Nie udała się też emisja obligacji, a syndyk złożył wniosek o upadłość.
Jak pisaliśmy,
dług Olkolu wobec ZNTK wynosi 1,5 mln zł, z kolei ZNTK jest zadłużone na 35 mln zł. Sam ZNTK już od dawna jest w upadłości, natomiast działający na jego terenie Olkol nie miał żadnego majątku więc spółkę można było tylko zlikwidować. Próby sprzedaży terenu i fabryki ZNTK na razie się nie udają. W stycziu syndyk upadłości ogłosił przetarg na sprzedaż za cenę wywoławczą nie niższą niż 18 901 350,00 zł. Teraz ogłoszono kolejny, z ceną nie niższą niż 16 801 200,00 zł. Szczegóły ogłoszenia
można znaleźć tutaj.
Jak czytamy, żączna powierzchnia działek wynosi 137 744 m2. a łączna powierzchnia użytkowa budynków (hal produkcyjno-magazynowych oraz budynków biurowych) wynosi 56061,69 m2. Oferty będą przyjmowane do 28 września 2023 roku.
Co ciekawe, nowosądecki portal dts24.pl dowiedział się, że oferta sprzedaży wpłynęła do miejscowego Newagu. – Absolutnie nie jesteśmy zainteresowani tą ofertą – skomentował kategorycznie możliwość transakcji prezes Newagu Zbigniew Konieczek.