Trudne warunki pogodowe dają się we znaki kolejarzom. Jak poinformowała rano spółka PKP PLK złe warunki atmosferyczne zatrzymały pociągi ma Mazowszu i Pomorzu. Z samego rana nie kursowały m.in. składy pomiędzy Warszawą a Gdańskiem.
Sytuacja na godzinę 08:00 5 styczniaW nocy w czwartku na piątek służby techniczne PLK SA wykonały jazdy patrolowe na 3200 km szlaków zapewniając możliwość przejazdu na najważniejszych liniach kolejowych. Na najważniejszych stacjach kolejowych w pogotowiu są dodatkowe lokomotywy osłonowe i pociągi sieciowe. Sprzęt jest gotowy do wykorzystania w przypadku wystąpienia awarii i oblodzeń sieci trakcyjnej.
Sieć kolejowa jest przejezdna. W nocy pomiędzy Słupskiem a Lęborkiem 3 pociągi sieciowe pracowały przy odlodzeniu sieci trakcyjnej. Na linii pociągi przejeżdżają przy wykorzystaniu trakcji spalinowej. Kontynuowane jest oczyszczanie z lodu sieci trakcyjnej na linii Warlubie - Twarda Góra – Smętowo. Pociągi przejeżdżają trakcją spalinową.
Sytuacja na godzinę 14:00 4 stycznia
PKP PLK poinformowała o postępach prac przy odladzaniu sieci trakcyjnej. Czytamy, że "służby techniczne po odlodzeniu sieci trakcyjnej przywracają ruch pociągów trakcją elektryczną na trasie Nasielsk – Działdowo na linii Warszawa – Gdańsk, linii Słupsk – Lębork oraz w woj. kujawsko – pomorskim na trasie Warlubie - Twarda Góra – Smętowo. W godzinach porannych po odlodzeniu sieci trakcyjnej wznowiony został ruch pociągów na trasie Małkinia – Sadowne (linia Warszawa – Białystok). Cały czas pociągi sieciowe pracują przy odladzaniu sieci. Przed podróżą warto sprawdzić rozkład w aplikacji i
na Portalu Pasażera. Opublikowała też zdjęcia i film z trwającego procesu pozbywania się lodu.
Sytuacja z 10:30
W komunikatach dla poszczególnych stacji widać, że pierwsze efekty przyniosło odladzanie sieci trakcyjnej na odcinku od Słupska do Lęborka. Wczoraj wieczorem (3 stycznia) na tym odcinku jednotorowej linii 202 stanęło blisko 10 pociągów. Część z nich zatrzymała się poza stacjami, co pogłębiło problem. 4 stycznia problemy wciąż się utrzymują, ale duża część pociągów jednak kursuje, chociaż z kilkunastominutowymi opóźnieniami.
Konsekwencją wczorajszych problemów jest odwołanie szeregu pociągów dalekobieżnych PKP Intercity. Nie pojechał m.in. poranny pociąg Pendolino z Kołobrzegu, który na odcinku do Gdyni zastąpiony został autobusem. Nocny pociąg Ustronie z Krakowa do Kołobrzegu na odcinku od Gdyni również został zastąpiony autobusami.
Jak informuje SKM Trójmiasto, pierwszy dziś planowy pociąg z Lęborka do Trójmiasta wyjechał o 8:33. Wcześniej, na odcinku do Wejherowa, kursowała autobusowa komunikacja zastępcza.
Na godzinę 10:30 prawie 40 pociągów na krajowej sieci kolejowej jest opóźnionych powyżej 100 minut. Wśród nich połowa o ponad 200 minut. Sporo z nich to pociągi Kolei Mazowieckich, które nie mogły wyruszyć z Mławy i Działdowa w kierunku Warszawy. Problem dotyczy zwłaszcza województwa pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego i kujawsko-pomorskiego.
Poniżej tablica opóźnień z Portalu Pasażera dla stacji Tczew. Dobrze ilustruje ona problem. To tylko pierwsza strona komunikatu o opóźnieniach w Tczewie, których jest trzy razy więcej.
Aktualizacja 8:30
Służby techniczne po odlodzeniu sieci trakcyjnej wznowiły ruch pociągów na trasie Małkinia – Sadowne (linia Warszawa – Białystok). Cały czas pociągi sieciowe pracują przy odladzaniu sieci na odcinkach między Nasielskiem a Działdowem na linii Warszawa – Gdańsk, na trasie Wyszków – Ostrołęka oraz w woj. kujawsko – pomorskim na trasie Warlubie - Twarda Góra – Smętowo. Ograniczony jest ruch pociągów na linii Słupsk – Lębork oraz Słupsk – Ustka.
Poranek na sieci kolejowej w północnej Polsce
Jak podaje PKP PLK, bieżąca sytuacja na sieci kolejowej monitorowana jest przez specjalny zespół złożony z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, który natychmiast reaguje na wszelkie utrudnienia. Służby PLK SA na bieżąco monitorują sytuację pogodową. W ciągłej gotowości są drużyny szybkiego reagowania na usterki, pociągi sieciowe i lokomotywy osłonowe.
Marznący deszcz spowodował od wczorajszego (03 stycznia) wieczora oblodzenie sieci trakcyjnej na odcinku między Nasielskiem a Działdowem na linii Warszawa – Gdańsk. Obecnie utrzymywany jest przejazd pociągów dalekobieżnych. Wstrzymane zostały przejazdy pociągów regionalnych. Przewoźnik Koleje Mazowieckie wprowadził zastępczą komunikację autobusową na odcinku Działdowo – Nasielsk. Pociągi PKP Intercity jadące z i do Gdańska, Olsztyna mogą mieć ponad kilkudziesięciominutowe zmiany w rozkładzie jazdy. Obowiązuje wzajemne honorowanie biletów w pociągach PKP Intercity i Kolei Mazowieckich.
Między Nasielskiem a Działdowem przy odladzaniu sieci trakcyjnej pracują trzy pociągi sieciowe. Prace wykonywane są w trudnych warunkach na wysokości ponad 5 metrów nad torem.
Trudne warunki atmosferyczne spowodowały wstrzymanie ruchu pociągów także na odcinkach Wyszków – Ostrołęka, Małkinia – Sadowne (linia Warszawa – Białystok). Przewoźnik organizuje zastępczą komunikację autobusową. Ograniczony jest ruch pociągów na linii Słupsk – Lębork.