„Tygodnik Zamojski” poinformował o wygranym przez Zakład Linii Kolejowych w Lublinie sporze z władzami miasta. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie potwierdził zarzut jednostki wykonawczej PKP PLK, że Rada Miasta Zamość nie miała prawa w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego umieścić zapisu o docelowym wyprowadzeniu kolei z centrum miasta. Stowarzyszenie „Padwa Północy” już złożyło wniosek o taką zmianę planu zagospodarowania przestrzennego, aby uwzględniała ona odcinek linii kolejowej nr 72 Zawada – Hrubieszów wraz z budową przystanku osobowego Zamość Stare Miasto.
W lokalnym czasopiśmie można przeczytać, że spór dotyczy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który dotyczył postulowanej likwidacji torów od mostu na Łabuńce do wiaduktu w ciągu ul. Wyszyńskiego. ZLK Lublin zarzuciły twórcom dokumentu, że nie mając do tego prawa objęły postanowieniami teren zamknięty. A na sporny zapis w omawianym planie powołała się służba ochrony zabytków negatywnie opiniując budowę nowego przystanku kolejowego.
Wyrok nie jest prawomocny. Jeszcze nie wiadomo, czy odwołają się od niego władze Zamościa.
Sprawę budowy nowego przystanku podjęło stowarzyszenie „Padwa Północy”. Złożyło ono wniosek o zmianę miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego. Organizacja postuluje uwzględnienie w nim funkcjonowania kolei w centrum miasta wraz z budową przystanku. Wniosek uzasadnia poparciem dla tej inicjatywy, co wynika m.in. z konsultacji społecznych i masowego podpisywania list poparcia. Dokument złożony przez stowarzyszenie można znaleźć tutaj.
Jednak jak donosi „Tygodnik Zamojski” przynajmniej na razie nie ma szans budowę przystanku w centrum miasta. Środki na ten cel, jakie posiadał ZLK Lublin, zostały przeznaczone na realizację innych zadań.