Partnerzy serwisu:
Fotorelacje

Żagle, „Husarz” i „Oelka”

Dalej Wstecz
Data publikacji:
05-08-2013
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Marek Synowiecki

Podziel się ze znajomymi:

Finał regat The Tall Ship Races 2013, organizowany już po raz drugi w Szczecinie, mógł zgromadzić prawie dwa miliony osób, spragnionych widoku stu największych i najpiękniejszych żaglowców, cumujących przy nabrzeżu Wałów Chrobrego. Kilkudniowa impreza, której kulminacja przypadła w ostatni weekend, stanowiła dla miasta wyzwanie organizacyjne, transportowe i logistyczne. Obok głównego nurtu imprez, pojawiły się też akcenty kolejowe.

PKP Inter City po raz pierwszy, odkąd przyjęła na stan egzemplarze ES 64U4 lub EU 44 nazwanego „Husarzem”, wyprawiła maszynę Siemensa na zachodniopomorskie tory. Dla niektórych ranga tego wydarzenia była niemal porównywalna z finałem regat.  W „dziewiczy” rejs „Husarz” wybrał się z „Błękitną Falą”, mijając po drodze stacje, pełne miłośników, uzbrojonych w sprzęt nagrywający. Linia 351 Poznań - Szczecin/ Świnoujście, czekająca wytrwale na poprawę swych parametrów, nie stwarzała wprawdzie „Husarzowi” dużego pola do popisu, jednak na kilku prostych, zarządzanych przez szczeciński ZLK, udało się „w porywach” osiągnąć nawet 130 km./h. Mimo to, liczne ograniczenia prędkości po drodze (głównie z powodu zwrotnic na stacjach pośrednich) sprawiły, że „Błękitna Fala” walczyła dzielnie z pięciominutowym opóźnieniem.

Wagony też jak nowe

Dla podróżujących - może bardziej niż miłośników kolei przyczajonych na stacjach - bardziej zauważalna była natomiast jakość taboru, prowadzonego przez „Husarza”. PKP IC postanowiło bowiem przy okazji pochwalić się przed publicznością, tłumnie przybyłą na zlot żaglowców, zmodernizowanymi wagonami, które zaczną też jeździć w Polskę ze Szczecina. Kilka egzemplarzy „111” i „112 A” po gruntownym liftingu w bydgoskiej Pesie i Cegielskim, włączono więc do „Błękitnej Fali”. Zupełnie nowa kolorystyka, wytłumienie i aranżacja wnętrz - no i przede wszystkim klimatyzacja, wywarły na podróżnych duże wrażenie. - Spodziewamy się, że pod koniec sierpnia Szczecin otrzyma 40 takich wagonów po przebudowie, z których będziemy zestawiać składy TLK do Krakowa i Przemyśla - mówi Ryszard Wowczko ze szczecińskiego biura IC. - Jesienią powinniśmy więc dysponować grupą przebudowanych wagonów - dodaje. Poinformował też, że kolejnej partii w ramach dużej modernizacji, można spodziewać się dla Szczecina w przyszłym roku. O konkretnych terminach włączenia do eksploatacji mówić nie chciał. Nic dziwnego, skoro spółka odnotowała już prawie miesięczny poślizg z dostawą 68 wagonów. Generalnie jednak zapowiedź zmian na lepsze, widoczna w zestawieniu EIC „Błękitna Fala” powinna obudzić nadzieję u tych, którzy modlą się o rychły koniec podróży w dotychczasowych  składach TLK Szczecin- Kraków/ Przemyśl. „Husarz” tymczasem po raz drugi i ostatni przemknie ze swoim składem „po liftingu” w niedzielne popołudnie, kończąc epizod  „szybkiej” kolei na odcinku Szczecin - Poznań.

Objazd retro

Obok „powiewu nowości” IC w postaci „Husarza” i jego wagonów,  na szczecińskim dworcu można było spotkać również Ol 49- 59 z Wolsztyńskiej Parowozowni, która na zamówienie firmy TurKol, przez całą sobotę prowadziła składy wokół Szczecina. Nadarzyła się też możliwość wyjazdu „Oelką” po  nieczynnej dla ruchu pasażerskiego linii Szczecin - Trzebież. Ta ostatnia oferta cieszyła się szczególnie dużą popularnością. Jedyna linia na Pomorzu Zachodnim o górskim profilu mogłaby stanowić atrakcję turystyczną, obok możliwości włączenia jej do ruchu aglomeracyjnego Szczecina. Światłe plany oczywiście są, ale kończy się zwykle na przejazdach „retro” co kilka lat, między jednym a drugim zlotem żaglowców. Pociągi o wdzięcznych nazwach „Żeglarz”, „Gryfita” i „Kapitan” wyprawiane z „Oelką” ze szczecińskiego dworca budziły więc nostalgię, prowokując do kolejnych pytań o możliwość ożywienia linii trzebieskiej. Niektórych rozczarowała natomiast nieobecność Pm 36- 2. Dobrze poinformowani odpowiadali na to, że „Peema” czeka na rewizję kotła. Kto za nią zapłaci? Oto jest pytanie...

Patronat i „promocyjne” ceny

Spółka Przewozy Regionalne jest natomiast oficjalnym przewoźnikiem tegorocznego finału wielkich regat. W kalendarzu regaty zbiegły się tymczasem z „Przystankiem Woodstock” w Kostrzynie nad Odrą. Dla zakładu w Szczecinie stanowiło to nie lada wyzwanie. Od początku organizacji „Przystanku...” zaplanowano „wzmocnione” obiegi ezt ze Szczecina do Kostrzyna i Zielonej Góry. Wzrastała również ilość osób, przybywających na regatowe imprezy, by kulminację osiągnąć w sobotnie popołudnie. Lokalnie zdarzało się, zwłaszcza w trójczłonowych spalinowych zespołach, obsługujących relacje ze Szczecinka do Szczecina, że wsiadający na stacjach i przystankach pośrednich upychali się, niczym śledzie w beczce. Przewoźnik twierdzi, że były to sporadyczne incydenty. Przypomina jednocześnie, że zapewnił możliwość nocnych powrotów z sobotnio- niedzielnych imprez  do Goleniowa, Stargardu i Gryfina. Skoro zaś o tych relacjach mowa, nie wiadomo czy przypadkiem, czy raczej „po cichu” dokonano zmiany promocyjnej taryfy „Połączenie w dobrej cenie”. Promocyjny przejazd w danej relacji nagle podrożał o 50 gr., co ze zdumieniem odnotowywali ci, którzy przywykli do siedmiu złotych na swoje „REGIO”. Taką formą „promocyjnej” podwyżki, samorządowy przewoźnik głośno raczej się nie chwalił. Po wprowadzonej właśnie korekcie już niewiele brakuje, by „dobra” cena pokryła się z tą oficjalnie obowiązującą. „Operację finansową” przeprowadzoną przy okazji regat, trudno uznać za właściwe  posunięcie. Niezależnie od oficjalnych powodów, skłaniających do „promocyjnej podwyżki”, z wyciąganiem tych 50 gr. kolejowy patron imprezy mógł nieco poczekać.

Szczecińskie peryferia

Zlot żaglowców przez chwilę mógł wzbudzić złudne wrażenie, że portowe miasto u ujścia Odry stało się kluczowym miejscem na krajowej mapie. Przy okazji padło wiele wzniosłych słów na czele z prezydencką deklaracją „o podjęciu działań, których celem jest przywrócenie Odrze roli wielkiego szlaku żeglugowego”. Usłyszeliśmy, że trzeba potraktować Odrę nie jako kłopot, ale szansę dla pełniejszej integracji w Europie. Wątek udrożnienia szlaku na Odrze wraca co jakiś czas, będąc czymś w rodzaju projekcji, modyfikowanej przez kolejne ekipy rządzące. Podobnie kwestia legendarnego kolejowego korytarza E- 59 Północ- Południe, który- można by rzec - stanowi równie duży kłopot, konsekwentnie odsuwany w czasie. Przykładem tego dwutorowy odcinek Krzyż- Rokietnica, dalej „starzejący się z godnością” i doraźne uzupełnienia podkładów, wykonywane przez poznański Zakład Linii Kolejowych, które przed perspektywą ponownego obniżenia prędkości raczej  nie obronią. W takiej sytuacji promocyjny przejazd „Husarza” może pozostać jedynie wydarzeniem w regionie, określanym też mianem peryferiów-  nie tylko w  kolejowym wymiarze.

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Polregio poszukuje prezesa

Biznes

Polregio poszukuje prezesa

Michał Szymajda 14 maja 2020

Zobacz również:

Lokomotywa Newag Griffin 200 przyjechała do Czech na testy

Tabor i technika

Lokomotywa Newag Griffin 200 przyjechała do Czech na testy

Jakub Madrjas 05 lutego 2024

PKP Intercity: 68 mln pasażerów rocznie. To rekord

Pasażer

PKP Intercity: 68 mln pasażerów rocznie. To rekord

Roman Czubiński 29 stycznia 2024

Afera w „Rejewskim”: PKP IC cofa karę, ale nie przeprasza

Pasażer

Pozostałe z wątku:

Polregio poszukuje prezesa

Biznes

Polregio poszukuje prezesa

Michał Szymajda 14 maja 2020

Zobacz również:

Lokomotywa Newag Griffin 200 przyjechała do Czech na testy

Tabor i technika

Lokomotywa Newag Griffin 200 przyjechała do Czech na testy

Jakub Madrjas 05 lutego 2024

PKP Intercity: 68 mln pasażerów rocznie. To rekord

Pasażer

PKP Intercity: 68 mln pasażerów rocznie. To rekord

Roman Czubiński 29 stycznia 2024

Afera w „Rejewskim”: PKP IC cofa karę, ale nie przeprasza

Pasażer

Kongresy
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5