Mimo wstępnych założeń przeprowadzenia remontu linii kolejowej nr 14 pomiędzy Żaganiem a Głogowem do inwestycji niemal na pewno nie dojdzie. PKP PLK nie planują bowiem pozyskiwać na ten cel środków ze źródeł innych niż RPO. Tymczasem tylko jedno z dwóch województw, które musiałyby dofinansować prace, jest zainteresowane wsparciem przedsięwzięcia.
W ostatnich tygodniach przedstawialiśmy na naszych łamach odmienne stanowiska władz województw
lubuskiego i
dolnośląskiego dotyczące przyszłości fragmentu linii kolejowej nr 14 biegnącego z Żagania do Głogowa. Samorząd z Zielonej Góry wskazywał na możliwość dofinansowania ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego 2021 – 2027 inwestycji infrastrukturalnej, której celem miałoby być m.in. wznowienie ruchu pasażerskiego. Zastrzegł przy tym, że aby prace miały sens, na podobne działania musiałby zdecydować się także Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.
Plany remontowe są praktycznie nierealneTen poinformował zaś o innych priorytetach polityki transportowej. Środki z kolejnej edycji RPO mają trafić bowiem przede wszystkim na linie, które UMWD przejmie od PKP SA. To może przekreślić szanse na remont trasy do Żagania, bo – jak przypomina zarządca infrastruktury – żadne z województw nie ujęło odcinka w swoich planach dotyczących perspektywy finansowej 2014 – 2020. – Obecnie nie przewiduje się też prac finansowanych z innych środków – stwierdza Bohdan Ząbek z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych.
Poinformował on także o znanych już naszym Czytelnikom stanowiskach samorządów dotyczących ewentualnego finansowania remontu torów w ramach przyszłych regionalnych programów operacyjnych. O ile jednak UMWD informował nas o braku konkretnych planów wsparcia przedsięwzięcia, o tyle założenia przekazane spółce są – przynajmniej według relacji jej przedstawiciela – o wiele bardziej stanowicze. – Zarząd Województwa Dolnośląskiego nie widzi możliwości sfinansowania [prac] z RPO – relacjonuje bowiem Bohdan Ząbek.
Pociągi towarowe kursują rzadziej niż raz dziennieNasz rozmówca zapewnia przy tym, że odcinek Żagań – Głogów jest wciąż czynny i odbywa się na nim ruch towarowy. – Średnio w miesiącu przejeżdża 25 pociągów. Stan torów pozwala na prowadzenie przewozów z prędkością 20 – 60 km/godz. – wskazuje.
Przypomnijmy, że niewielki ruch pasażerski utrzymywany był tam do 2010 r., i to wyłącznie na lubuskim odcinku Żagań – Niegosławice. Ostatni rozkład jazdy zakładał kursowanie jedynie dwóch par połączeń. Później kilkakrotnie po niewykorzystywanym w ruchu regionalnym odcinku linii nr 14 przejeżdżały pociągi specjalne, ostatni w 2019 r.