Z Warszawy do Płocka w dwie godziny, ale tylko w weekendy. Brakuje taboru

Jeszcze kilkanaście lat temu Płock był niemal pozbawiony połączeń kolejowych – w rozkładzie jazdy pozostawał tylko jeden pociąg pospieszny do Poznania. Stopniowo oferta ulegała jednak znaczącej poprawie: najpierw Koleje Mazowieckie uruchomiły kursy z Sierpca przez Płock do Kutna i z Płocka przez Kutno do Warszawy, później PKP Intercity zainaugurowało obsługę pierwszego kursu TLK w relacji do Katowic. Przed rokiem spółka rozpoczęła też obsługę kursu Katowice – Płock – Gdynia.

W soboty i niedziele znacznie szybciej niż w dni robocze

Pozytywne dla pasażerów zmiany przyniosło także wejście w życie nowego rocznego rozkładu jazdy 2022/2023. – Od niedzieli 11 grudnia najszybszy pociąg spółki Koleje Mazowieckie pokonuje trasę Warszawa Zachodnia – Płock w 2 godz. 4 min – mówi Marta Milewska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego. To ok. 49 min szybciej niż dotychczas. Rekordowy kurs realizowany jest jednak tylko w weekendy. Jego odjazd z Warszawy zaplanowano na 7:26.

Finansujący połączenie samorząd tłumaczy, że osiągnięcie tak dobrego czasu przejazdu było możliwe głównie z uwagi na bardzo małą liczbę postojów handlowych pomiędzy Płockiem a Warszawą Zachodnią. – Pociąg zatrzyma się tylko w Gostyninie, Kutnie i Łowiczu – stwierdza przedstawicielka UMWM. W związku z tym kursujący w dni robocze przyspieszony, ale zatrzymujący się także w kilku innych miejscowościach pociąg „Mazovia” dociera z Płocka do Warszawy w 2 godz. 31 min.

Pociągów powinno być więcej, ale na razie jest to niemożliwe

– W naszej ocenie Płock zasługuje na zwiększenie liczby bezpośrednich pociągów do Warszawy kursujących w godzinach szczytu przewozowego – podkreśla nasza rozmówczyni. Na razie nowy pociąg będzie jednak uruchamiany tylko w dni wolne, bo Koleje Mazowieckie nie mają wystarczającej liczby składów do obsługi dodatkowych połączeń realizowanych od poniedziałku do piątku. W soboty i niedziele część pociągów nie kursuje, stąd możliwość zwiększenia oferty właśnie w te dni. Aktualne plany zakładają, że zakupy taborowe, które pozwoliłyby na uzupełnienie rozkładu jazdy w dni robocze, nastąpią nie wcześniej niż w roku 2026. Docelowo UMWM liczy, że przez Płock pobiegnie projektowana przez Centralny Port Komunikacyjny linia nr 5 z Warszawy do Włocławka, co będzie skutkować dalszym skróceniem czasu przejazdu oraz skierowaniem przez Płock większej liczby kursów.

Póki co pociągi z Warszawy do Płocka kursują jednak po liniach nr 3 i 33, przy czym ta pierwsza wciąż jest modernizowana. UMWM zapowiada, że prace będą miały wpływ na kursowanie pociągów regionalnych. – Do 11 marca przyszłego roku godziny odjazdów zmienią się czterokrotnie – podkreśla Marta Milewska. Zaznacza także, że rozwój oferty połączeń będzie zależeć m.in. od sytuacji gospodarczej kraju oraz od możliwości finansowych samorządu.