Mieszkańcy Piły skarżą się, że podróż pociągiem do Poznań trwa zbyt długo. Według lokalnych samorządowców rozwiązaniem tego problemu jest budowa drugiego toru - informuje portal "Asta24.pl". Spółka PKP PLK planuje jednak modernizację istniejącej infrastruktury, która zdaniem ekspertów nie przyczyni się jednak do znacznego skrócenia czasu podróży na tej linii.
Linia kolejowa z Piły do Poznania nie była remontowana przez wiele lat. - Do Dziembówka, w ostatnich latach się jeździło i jeździ w miarę normalnie. Dalej, od Dziembówka to tragedia. Nie można się nawet napić, bo można sobie kubkiem zęby powybijać – mówi portalowi „Asta24.pl” jeden z pasażerów.
Podróżni skarżą się, że podróż na tej trasie trwa zbyt długo. „Z konieczności przyspieszenia przejazdu koleją z Piły do Poznania, zdają sobie sprawę władze samorządowe. Dlatego zdaniem starosty pilskiego Mirosława Mantaja, rozwiązaniem problemu może być tylko kompleksowa modernizacja szlaku” – informuje portal „Asta24.pl”. Samorządowcy chcą, aby powstał drugi tor, dzięki któremu czas jazdy pociągiem na tej trasie skróci się.
Decyzję musi podjąć Urząd Marszałkowski w Poznaniu. Obecnie opracowywane jest studium wykonalności inwestycji. - Pełna modernizacja w układzie dwutorowym, z modernizacją przejść przez rzeki, jest przedsięwzięciem kosztownym, bo przekracza miliard złotych. W związku z tym, nie można jeszcze przesądzić, że cała linia będzie zmodernizowana w układzie dwutorowym, czy w układzie jednotorowym - mówi portalowi „Asta24.pl” Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.
Spółka PKP PLK bierze pod uwagę modernizację istniejącej infrastruktury, która umożliwi zwiększenie prędkości pociągów na tej trasie do 120 km na godz. Jednak według ekspertów nie skróci to znacznie czasu podróży z Piły do Poznania. Aby połączenie było atrakcyjne dla mieszkańców regionu nie powinno trwać dłużej niż 40 - 60 minut.
Więcej
Zapisz
się do newslettera:
