Z Częstochowy do Chorzewa-Siemkowic pojedzie także Polregio

Trwa budowa nowych przystanków położonych przy linii kolejowej nr 146 łączącej stację Chorzew-Siemkowice z rejonem Częstochowy. Pierwsze pociągi mają zatrzymać się przy nich w grudniu, gdy po kilkunastoletniej przerwie wznowione zostanie kursowanie pociągów regionalnych na tej międzywojewódzkiej trasie. Samorząd regionu łódzkiego zapowiedział, że uruchomi dwie pary bezpośrednich kursów z Łodzi przez Zduńską Wolę i Chorzew do Częstochowy.

Pociągów Polregio więcej niż kursów ŁKA

Założenia programu przystankowego mówią jednak, że do sfinansowania w jego ramach budowy przystanków konieczna jest deklaracja o zamiarze organizacji co najmniej czterech par kursów na dobę. Województwo zapewnia, że zamierza wywiązać się ze swojego zobowiązania. – Połączenia kolejowe na linii komunikacyjnej Chorzew-Siemkowice – Częstochowa będą obsługiwane przez dwóch operatorów: Łódzką Kolej Aglomeracyjną i Polregio – zapowiada Wydział Prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego.

– W uzgodnieniu z województwem śląskim planowane jest uruchomienie siedmiu par pociągów na dobę – informują służby prasowe marszałka. Polregio ma więc obsługiwać pięć par kursów dziennie. Jak wynika z przedstawionych nam informacji, nie będą one wydłużone do Łodzi czy Zduńskiej Woli – do tych miast dotrą wyłącznie składy ŁKA.

Latem także skromny ruch dalekobieżny

Samorząd zastrzega, że wciąż trwa proces konstrukcji rozkładu jazdy. Dopiero po jego zakończeniu przedstawione mają być wszelkie szczegóły dotyczące planowanej oferty. Już teraz można jednak wskazać, że będzie ona znacznie bogatsza w stosunku do stanu sprzed zawieszenia połączeń regionalnych. Ówczesne Przewozy Regionalne realizowały wówczas dwie pary kursów.

Podczas niedawnej modernizacji linii nr 146 istniejąca przy niej infrastruktura pasażerska została zlikwidowana. Prowadzone teraz prace zakładają więc odtworzenie siatki przystankowej. Przed wznowieniem ruchu regionalnego zaplanowanym na grudzień 2024 r. odcinek będzie wykorzystywany przez sezonowy pociąg TLK „Wydmy” z czeskiego Bogumina do Łeby i Helu. PKP Intercity nie zaplanowało jednak postoju ani na stacji Chorzew-Siemkowice, ani w żadnym innym punkcie na opisywanej linii.