Tegoroczny marzec był świetny dla kolei pasażerskiej – przewieziono najwięcej pasażerów, odkąd UTK zbiera dane. Kolej towarowa znów zaliczyła rok do roku dwucyfrowy spadek.
Jak informuje UTK, w marcu 2024 r. kolej przewiozła ponad 33,2 mln pasażerów − o 2,1 mln więcej (+6,8%) niż w marcu 2023 r. Wykonana przez pociągi pasażerskie praca przewozowa przekroczyła 2,1 mld pasażerokilometrów − wzrost rok do roku wyniósł 0,2 mld pociągokilometrów (+12,9%). Pracę eksploatacyjną wykonano na poziomie 17,1 mln pociągokilometrów – to o ponad 1,3 mln pociągokilometrów więcej (+8,4%) niż w marcu w 2023 r. Średnia odległość, jaką pasażer kolei pokonał w marcu tego roku, wyniosła 63,4 km, czyli o ponad 3 km więcej niż przed rokiem.
Znów rekordowe wyniki kolei pasażerskiej
Jak podkreśla urząd, w przypadku liczby pasażerów, pracy przewozowej i eksploatacyjnej są to najwyższe wartości uzyskane za marzec w statystykach miesięcznych UTK od 2012 r.
W marcu, w porównaniu do lutego, z usług kolei skorzystało o 1,6 mln pasażerów więcej (+4,9%), praca przewozowa była o niespełna 0,1 mld pasażerokilometrów wyższa (+4,1%), a praca eksploatacyjna wzrosła o 0,9 mln pociągokilometrów (+5,8%). W zestawieniu do lutego, odnotowano nieznaczny spadek parametru średniej odległości przejazdu pasażera − o 0,5 km.
W I kwartale 2024 r. z usług kolei skorzystało ponad 96,3 mln osób, a pociągi pasażerskie wykonały 6,1 mld pasażerokilometrów pracy przewozowej. Praca eksploatacyjna przekroczyła poziom 50,3 mln pociągokilometrów. W zestawieniu z I kwartałem 2023 r. jest to wzrost o prawie 8,3 mln (+9,4%) w liczbie pasażerów, o 0,6 mld pociągokilometrów (+10,9%) w wykonanej pracy przewozowej i o 3,7 mln pociągokilometrów (+7,9%) w pracy eksploatacyjnej.
− Wyniki pierwszego kwartału 2024 r. w przewozach pasażerskich są bardzo optymistyczne. Możemy się tylko cieszyć, że kolej, która cały czas jest na etapie modernizacji, sukcesywnie przyciąga do siebie nowych pasażerów. Jest jeszcze wiele obszarów do ulepszenia, chociażby punktualność. Ale warto o to zawalczyć, bo kolej w Polsce ma duży potencjał, by wozić jeszcze więcej osób − komentuje wyniki w przewozach I kwartału 2024 r. dr inż. Ignacy Góra, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego.
Przewozy towarowe notują dwucyfrowy spadek
W marcu 2024 r. koleją przetransportowano prawie 18,7 mln ton towarów, co w
zestawieniu z marcem ubiegłego roku oznacza spadek o 2,4 mln ton (-11,4%). W przypadku pracy przewozowej, która przekroczyła wartość 4,9 mld tonokilometrów, jest to wynik niższy o prawie 0,6 mld tonokilometrów (-10,3%) wobec danych z marca 2023 r. Wykonana przez pociągi towarowe praca eksploatacyjna osiągnęła poziom 6,9 mln pociągokilometrów, czyli o 0,7 mln pociągokilometrów mniej (-8,7%) niż w poprzednim roku. W marcu średnia odległość przewozu 1 tony ładunku wyniosła prawie 265 km i była dłuższa o ponad 3 km wobec wyniku z tego samego miesiąca w 2023 r.
Marzec 2024 r. w kolejowych przewozach towarów był nieznacznie lepszy w zestawieniu miesiąc do miesiąca - warto jednak pamiętać, że luty jest krótszy o dwa dni. Masa obsłużonych koleją ładunków wzrosła o 0,9 mln ton (+5,1%). W przypadku pracy przewozowej była to wartość wyższa o ponad 0,3 mld tonokilometrów (+6,6%). W pracy eksploatacyjnej odnotowaliśmy wzrost o ponad 0,3 mln pociągokilometrów (+5,3%). Średnia odległość przewozu 1 tony ładunku w marcu była o prawie 4 km dłuższa niż w lutym.
W pierwszych trzech miesiącach 2024 r. koleją przewieziono prawie 54,2 mln ton ładunków. Pociągi towarowe wykonały pracę przewozową na poziomie ponad 14 mld tonokilometrów, a praca eksploatacyjna przekroczyła poziom 19,8 mln pociagokilometrów. W porównaniu do I kwartału 2023 r. jest to spadek o 6,4 mln ton (-10,5%) w masie przetransportowanych koleją towarów, o ponad 2 mld tonokilometrów (-12,6%) w pracy przewozowej i o prawie 2 mln pociągokilometrów (-9,1%) w wykazanej pracy eksploatacyjnej.
− Pierwsze miesiące 2024 r. w kolejowych przewozach towarów pokazują, że segment ten pozostaje pod wpływem negatywnych czynników zewnętrznych, jak wojna w Ukrainie czy niekorzystna globalna sytuacja rynkowa. Na rynku charakteryzującym się malejącym popytem na usługi transportowe przewagę uzyskają podmioty, które wykażą się zdolnością do adaptacji do zmieniających się warunków rynkowych i będą w stanie zaoferować wysoki poziom usług w połączeniu z konkurencyjnymi cenami. Pamiętajmy o polityce UE, która w ramach swojej agendy klimatycznej chce zwiększać transport towarów koleją. Należy zatem zakładać, że obecny spadek wolumenu jest przejściowy − podkreśla dr inż. Ignacy Góra, Prezes UTK.
Przeczytaj nasz raport
PKP Cargo na równi pochyłej