Partnerzy serwisu:
Prawo

Wybory 2011: Programy partyjne okiem związkowców. Cześć II

Dalej Wstecz
Partner działu

Hanton

Autor:

FZZK

Data publikacji:
05-10-2011
Tagi:
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
FZZK

Podziel się ze znajomymi:

PRAWO
Wybory 2011: Programy partyjne okiem związkowców. Cześć II
Która partia popraiw sytuację na polskiej kolei? Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP analizuje programy partii politycznych startujących w tych wyborach pod kątem tego, co ma zmienić się na kolei po wyborach. Prezentujemy drugą część przedwyborczego "przewodnika"

Lista nr 3 - Sojusz Lewicy Demokratycznej

"Jutro bez obaw" - program SLD - zawiera rozdział "Rozwinięta infrastruktura to państwo wysokiej jakości", w którym ujęte są postulaty programowe dotyczące kolei (str. 64-68). Co SLD postuluje? "Wzrost nakładów na infrastrukturę kolejową, w ciągu roku do co najmniej 10 mld zł na inwestycje i 5 mld zł na utrzymanie, co umożliwi stopniową rewitalizację techniczną kolei"; "Wzrost w ciągu 5 lat produkcji przemysłu kolejowego o 40%, co spowoduje wzrost zatrudnienia o co najmniej 15 tys. osób i wzrost wpływów do budżetu z podatku CIT i VAT o około 2 mld zł rocznie"; "Zahamowanie zwolnień w spółkach kolejowych i stopniowy wzrost przyjęć do pracy o około 10 tys. osób w ciągu 5 lat" (str. 65). Mają nastąpić także: "uporządkowanie kwestii własności infrastruktury kolejowej, [...] utworzenie dwóch zasobów infrastruktury i uregulowanie przy tej okazji problemu historycznego zadłużenia kolei" poprzez "przeniesienie własności składników infrastruktury kolejowej ze spółek PKP SA, PKP PLK SA i innych spółek na bezpośrednią własność Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego, spłatę długów PKP SA i PKP PLK SA w drodze ekwiwalentnego ekonomicznie przekazania własności składników tej infrastruktury" (str. 65-66).

"SLD przyjmie program wyrównywania konkurencyjności kolei wobec transportu drogowego. W tym celu konieczne jest obniżenie w ciągu pięciu lat stawek dostępu do infrastruktury w stosunku do poziomu z 2010 r." (str. 66), "spółki przewozowe PKP Cargo SA i PKP Intercity SA nie powinny być prywatyzowane bez uprzedniej obniżki stawek dostępu do infrastruktury" (str. 66); prywatyzacja ma zaś odbyć się poprzez "wprowadzenie ich na giełdę, w połączeniu z emisją akcji, a pozyskane z niej środki powinny być przeznaczone na rozwój, państwo powinno zachować w prywatyzowanych spółkach pakiety kontrolne akcji" (str. 67).
W przypadku sprywatyzowania PKP Intercity SLD postuluje "przewozy międzywojewódzkie zorganizować w odrębną spółkę, która ze względu na konieczność dofinansowania tych przewozów ze środków budżetowych, powinna pozostać w nadzorze państwowym", a "przewozy regionalne i aglomeracyjne powinny być realizowane przez operatorów wyłanianych przez urzędy marszałkowskie i prezydentów dużych miast w drodze konkursu" (str. 67).

"Koleje dużych prędkości to niezwykle ambitny projekt i nie może być zaniechany. Jednakże powinien on stanowić zadanie narodowe. Projekt ten powinien być wyłączony z zakresu działania PLK. Należy rozważyć w tym przypadku formułę partnerstwa publiczno-prywatnego."

Krótki komentarz: Przykro jest konstatować, że Sojusz Lewicy Demokratycznej jest "lewicą" tylko z nazwy. Zatrważające w przedstawionym programie jest już samo podejście: "Kolej polska charakteryzuje się niską produktywnością (przy obecnym potencjale kolej mogłaby wykonywać co najmniej dwa razy większą pracę)." (str. 64). Od kiedy to pracę wykonuje jakaś upersonifikowana "kolej", a nie pracownik kolejowy? Czy pracownik kolei jest tylko dodatkiem do "produktywności kolei"? Od kiedy to głównym kryterium oceny funkcjonowania kolei ma być "produktywność" (kryterium w najlepszym razie kupczyka lub buchaltera), a nie "realizowanie społecznych potrzeb transportowych" i "bezpieczeństwo"? Podobnie skutkiem niewłaściwego finansowania "utrzymania infrastruktury kolejowej i wysokich kosztów dostępu do infrastruktury" (str. 64) ma być "spadek w przewozach pasażerskich" (s. 65) - czy zaś na ten spadek nie ma wpływu ogólne zubożenie społeczeństwa, nieproporcjonalnie wysokie ceny biletów do dochodów ludności itd.? W ocenie SLD "skutkiem błędnej polityki wobec kolei jest duży spadek wartości rynkowej poszczególnych spółek kolejowych" - tak, jakby "wartość rynkowa" była najważniejszym kryterium oceny funkcjonowania kolei - kolejny raz kryterium godne kupczyka, ale nie polityka partii lewicowej. Powoływanie się w programie SLD na Krajową Izbę Gospodarczą, której hasłem reklamowym jest "Dbamy o przedsiębiorczość", pokazuje też, że jest to dokument pisany z pozycji przedstawicieli prywatnego biznesu – dla sektora biznesowego; pisany przez ludzi wiążących swoją przyszłość z biznesem, lub też już teraz będących przedstawicielami organizacji reprezentujących prywatny sektor kapitałowy. Postulowanie prywatyzacji państwowych spółek przewozowych: PKP Intercity i PKP CARGO, jak również realizacja bizantyjskiego projektu Kolei Dużych Prędkości w oparciu o "partnerstwo publiczno-prywatne" (państwo ponosi koszty - prywatny udziałowiec zbiera zyski - vide: autostrady) jest tego dobitnym przykładem. W sytuacji rozparcelowania jednolitej dawniej kolei na kilkadziesiąt spółek postulat SLD stworzenia jeszcze jednej spółki - tym razem do przewozów międzywojewódzkich - zakrawa o pusty śmiech. Reasumując: programowo SLD w dziedzinie branży kolejowej zbliżyło się do PO.

Lista nr 7 - Platforma Obywatelska

Teoretycznie można założyć, że ostatnie 4 lata rządów Cezarego Grabarczyka w resorcie infrastruktury są wystarczającym wyrazem polityki PO wobec branży kolejowej. Ponieważ jednak oceniamy dokumenty, zobaczmy czym na kolejne 4 lata "kusi" nas Platforma Obywatelska.

"Następny krok. Razem" - program wyborczy PO na wybory 2011 roku - wpierw przedstawia osiągnięcia: "Od listopada 2007 roku zostało wyremontowanych i oddanych do użytku ponad 1450 km linii kolejowych. Rozpoczęliśmy działania restrukturyzacyjne PKP SA, które przyniosą większą efektywność spółki i poprawią jej kondycję finansową, umożliwiając zwiększenie nakładów na inwestycje. Trwają remonty prawie 2 tys. km dróg kolejowych." A także: "W zeszłym roku uruchomiony został program remontów i modernizacji dworców kolejowych. Realizujemy program modernizacji 70 dworców, który potrwa do 2015 roku."
Następnie zaś postulaty programowe: "Dokończymy modernizację kolei konwencjonalnej. Dostosujemy sieci kolejowe do prędkości 120 i 160 km/h [...], zmodernizujemy 200 dworców kolejowych." "Dokończymy restrukturyzację grupy PKP SA. Spółki PKP Cargo, Telekomunikacja Kolejowa, PKP Energetyka, PKP Intercity, PKL zostaną sprywatyzowane." (str. 158), "Chcemy, by Urząd Transportu Kolejowego pełnił rolę rzecznika praw pasażerów. Wzmocnimy jego rolę, szczególny nacisk kładąc na dostępność kolei dla wszystkich grup podróżnych, [...]" (str. 159).

Krótki komentarz: Przyznać trzeba szczerze, że po 4 latach rządów PO w Ministerstwie Infrastruktury, i po 194 stronicowym programie, należałoby się spodziewać więcej, zarówno jeśli chodzi o osiągnięcia, jak i plany. Bo cóż mamy? Właściwie 2 rzeczy: modernizacja dworców kolejowych (nomen omen głownie za pieniądze z UE, a nie budżetu państwa, więc niewielkie to osiągnięcie) i linii kolejowych (których stan jest katastrofą, przejawiającą się choćby w tym, że na wielu szlakach jeździło się szybciej nawet przed II wojną światową - także za unijne pieniądze) oraz "restrukturyzacja PKP", która tak właściwie nie jest restrukturyzacją tylko prywatyzacją. Te dwa osiągnięcia są także "planem na następne 4 lata". Wynika z tego jasno, że działania PO w branży kolejowej to jak najszybsze pozbycie się problemu zabytkowego taboru kolejowego (jeżdżącego na szlaku tylko dzięki ofiarności pracowników kolei), złego skomunikowania, kosztów biletów coraz bardziej nieosiągalnych dla "przeciętnego" człowieka, niepunktualności i niewielkiej prędkości przejazdowej wynikającej z zaniedbywanej od ponad 20 lat infrastruktury - pozbycie się problemu poprzez sprzedaż państwowego majątku prywatnym grupom kapitałowym, których istotą działalności jest maksymalizacja zysków i wypłacanie jak najwyższych dywidend akcjonariuszom. Wydawałoby się, że prywatyzacyjne eksperymenty w Wielkiej Brytanii, Niemczech, na Węgrzech; jednocześnie istnienie państwowych holdingów kolejowych praktycznie w całym cywilizowanym świecie, coś powinno nauczyć, albo przynajmniej dać do myślenia. Chyba, że chodzi właśnie o to, by wszystko sprzedać i by zyski były przywłaszczane przez multikorporacje kolejowe, zgodnie z zasadą: "Prywatyzacji zysków, uspołecznienia kosztów!".

Lista nr 8 - Nasz Dom Polska - Samoobrona Andrzeja Leppera

Mimo najszczerszych chęci nie odnaleźliśmy w Internecie opublikowanej wersji programu komitetu wyborczego Nasz Dom Polska - Samoobrona Andrzeja Leppera, w związku z czym nie jesteśmy w stanie nic powiedzieć na temat podejścia tej partii do kwestii transportu kolejowego (podobnie zresztą jak każdej innej). Pozostaje tylko mniemać, że startujący z listy nr 8 działacze mają jakieś poglądy i postulaty programowe, i żądza uczestnictwa we władzy nie jest ich jedynym spoiwem.

Lista nr 9 - Kongres Nowej Prawicy

Program Nowej Prawicy należy chyba do najkrótszych zaprezentowanych w kampanii wyborczej. To 10 bardzo ogólnikowych postulatów, które autorzy podsumowują: "Jednym zdaniem - chcemy zbudować społeczeństwo wolnego wyboru!" O transporcie ani słowa. Możemy jednak spróbować postulat 7 "Środki pozyskane z uczciwej prywatyzacji majątku narodowego przeznaczymy w całości na finansowanie zobowiązań systemu emerytalnego." podciągnąć do wniosku, że NP zechce "uczciwie sprywatyzować" kolej, w czym nie różni się od PJN, PO i zapewne wielu innych istniejących partii politycznych.

Lista nr 10 - Prawica Rzeczypospolitej

Prawica Rzeczypospolitej idzie do wyborów z programem "Silna Polska dla cywilizacji życia". W prawie 40 stronicowym dokumencie możemy przeczytać m.in. "Działalność inwestycyjna musi objąć przede wszystkim rozwój zaniedbanej infrastruktury: budowę i naprawę dróg (szczególnie ekspresowych i obwodnic), mostów, kolei, portów lotniczych, infrastruktury wodnej. Przygotowanie dobrych, kompletnych projektów w tej dziedzinie może być sposobem na pozyskanie znacznych, należnych nam środków z europejskich funduszy unijnych. Jednocześnie potrzebne jest utrzymanie w ręku państwa infrastruktury przesyłu ropy naftowej, gazu, energii elektrycznej, kolejowej, ale również finansów w celu rozwoju rynku kapitałowego i giełdy w Warszawie." (str. 19).

Krótki komentarz: PR jest bardzo oszczędne w sformułowaniu na czym w branży kolejnictwa miałaby polegać "Silna Polska". Nie wiemy zwłaszcza, czy program PR dla tej branży byłby "cywilizacją życia kolei". Czy opowiadają się za prywatyzacją spółek przewozów towarowych (PKP CARGO) i pasażerskich (PKP Intercity)? Czy opowiadają się za przekazaniem na publiczny obrót giełdowy akcji spółki PKP Energetyka, i w ten sposób dokonanie jej prywatyzacji? Czy bliżej im do programu Polska Jest Najważniejsza czy może takiego SLD? Czy też poszliby na sojusz z PiS, i chcieli zachować większościowe udziały ugiełdowionych spółek w rękach państwa? Nic nie wiadomo. Nie zainteresowano się także pracującym kolejarzem, jakby kolej to były tylko tory, wagony i lokomotywy. Domyślać się można tylko, że postulat "dobrych, kompletnych projektów" powstał na fali zawirowań wokół niemożliwości wydatkowania 1,2 mld euro z Funduszu Spójności UE na sektor kolejowy.


Czytaj też:

 

Partner działu

Hanton

Tagi:
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

SLD domaga się dymisji Cezarego Grabarczyka

Prawo i polityka

SLD domaga się dymisji Cezarego Grabarczyka

SLD 17 sierpnia 2011

Jakie zmiany na kolei oferuje SLD?

Prawo i polityka

Jakie zmiany na kolei oferuje SLD?

Gazeta Wyborcza 03 października 2011

SLD: Komisja infrastruktury powinna zająć się sytuacją PKP

Prawo i polityka

SLD: Odwołać Struzika z funkcji marszałka Mazowsza

Prawo i polityka

Warszawa: Radni SLD chcą zlikwidować ZTM. Projekt złożony

Zintegrowany transport

Zobacz również:

SLD domaga się dymisji Cezarego Grabarczyka

Prawo i polityka

SLD domaga się dymisji Cezarego Grabarczyka

SLD 17 sierpnia 2011

Jakie zmiany na kolei oferuje SLD?

Prawo i polityka

Jakie zmiany na kolei oferuje SLD?

Gazeta Wyborcza 03 października 2011

SLD: Komisja infrastruktury powinna zająć się sytuacją PKP

Prawo i polityka

SLD: Odwołać Struzika z funkcji marszałka Mazowsza

Prawo i polityka

Warszawa: Radni SLD chcą zlikwidować ZTM. Projekt złożony

Zintegrowany transport

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5