W nocy z poniedziałku na wtorek do Gdańska dotarł ostatni z 35 zakupionych przez miasto tramwajów Pesa 120NaG Swing. To koniec realizacji kontraktu wartego ok. 305 mln zł i największego zamówienia szynowego po zmianach ustrojowych w Gdańsku - przypomina portal Trojmiasto.pl.
Umowa na dostawę tramwajów została podpisana we wrześniu 2009 roku. Około rok później dotarł do nas pierwszy tramwaj z bydgoskiej fabryki. Malowanie nowych pojazdów zostało wybrane na podstawie konkursu. Dodatkową nowością jest wprowadzenie nadawania imion - patronów dla tramwajów - przypomina portal Tromiasto.pl.
Ciekawostką wprowadzaną od kilku tygodni, jest wiercenie otworów w osłonach na wózki wagonów. - Jest to modyfikacja wykonywana przez Pesę. Zmieniony został montaż osłon na solidniejszy, ale jednocześnie bardziej czasochłonny pod względem demontażu. Otwory w osłonach pozwalają natomiast na dostęp do niektórych mechanizmów bez zdejmowania samych osłon. Mamy nadzieję, że nowy sposób ich montażu sprawdzi się w sezonie zimowym. Następnie, będziemy myśleć także nad kwestią estetyki - tłumaczy Krzysztof Wojtkiewicz, główny specjalista ds. eksploatacji w ZKM Gdańsk. Portal wytyka natomiast błędy w systemie informacji pasażerskiej - np. zamiast "ul. Jana z Kolna" wyświetlał on "ul. Jana z Kolana".
ZKM chwali bezawaryjność Swingów - Pesy, co nas niezmiernie cieszy, są pozbawione tzw. chorób wieku dziecięcego, który zdarzają się w nowych produktach. Tramwaje te wykonują codziennie największe przebiegi kilometrów - twierdzi Wojtkiewicz.
Więcej