Wspólny bilet już w 2017 roku? Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa wyjaśnia, że wdrożenie projektu podzielono na etapy, z uwagi na jego złożoność i skomplikowany charakter. Resort podaje jednak, że możliwe jest uruchomienie pierwszego etapu jeszcze w tym roku.
W opinii Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa projekt „Wspólnego Biletu” nie jest łatwym przedsięwzięciem. – Dlatego, z uwagi na dużą złożoność projektu oraz skomplikowany charakteru tego procesu, jego realizacja zostanie rozłożona na etapy – czytamy w odpowiedzi wiceministra Andrzeja Bittela na interpelację. – Oczekiwane jest, żeby jedna z wersji wspólnego biletu pojawiła się w okresie, który koresponduje z kadencją rządu – dodaje.
Zalążek projektu już w tym rokuJak wyjaśnia resort, obecnie trwają prace analityczne ukierunkowane na określenie uwarunkowań i możliwości technologicznych i organizacyjnych, które umożliwią wypracowanie docelowej koncepcji wspólnego biletu. – Strony współdziałające przy realizacji tego projektu dokładają wszelkich starań, aby usługa ta funkcjonowała w pewnym zakresie już w 2017 roku – podkreśla Bittel.
Ministerstwo przytacza, że celem jest stworzenie usługi, która da podróżnym możliwość zakupu jednego biletu na cały przejazd koleją. Nowością ma być, niezależnie od kanału sprzedaży, łączenie wszystkich pociągów z punktu odjazdu do punktu przyjazdu, bez względu na rodzaje spółek przewozowych. Dlatego tak niezbędne jest współdziałanie wszystkich przewoźników pasażerskich w Polsce.
Najpierw wspólny blankietBittel wyjaśnia, że projekt, realizowany będzie etapowo, zaś rok 2017 będzie obejmował I etap wdrożenia projektu, czyli zalążek „wspólnego biletu”. Szanse na to są spore. – Prace analityczne nad tym etapem są bardzo zaawansowane i w niedługim czasie etap zacznie być realizowany – precyzuje wiceminister. Jak wyjaśnia, wypracowane zostaną nowe ramy dla planowania podróży koleją i zakupu biletu. Z kolei w dalszej perspektywie rozważane jest przeprowadzenie integracji międzygałęziowej, w tym z transportem miejskim.
– Wdrożenie „wspólnego biletu” będzie się wiązać ze znacznymi zmianami w funkcjonowaniu systemów sprzedaży biletów kolejowych w Polsce – zapowiada Bittel. Dodaje jednak, że Ministerstwo będzie dążyć do rozwiązywania pojawiających się wyzwań i zagrożeń. Wdrożenie takiego systemu przyniesie „niewątpliwe korzyści dla wszystkich interesariuszy”.
Warto przypomnieć, że projekt „wspólnego biletu” został ujęty jako projekt strategiczny w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Nie trzeba także podkreślać, że przyniesie on korzyści nie tylko pasażerom, ale również przewoźnikom i całemu sektorowi kolejowemu, na co wskazuje Resort. O projekcie
mówił także niedawno minister Andrzej Adamczyk, który zapowiedział, że najpierw powstanie wspólny blankiet.