Najwyższa Izba Kontroli wątpi, że w ciągu trzech miesięcy miasto zdąży uruchomić Inteligentnego Systemu Transportu na ponad stu skrzyżowaniach
Z Gaju do pl. Legionów tramwaje już jadą cztery minuty krócej, ale to jedyny odcinek, na którym włączono system. Co więcej, na dziesięciu skrzyżowaniach montowano go przez ponad pół roku. Tymczasem do czerwca ITS trzeba uruchomić na ponad stu kolejnych. "Kolejne przesunięcie terminu stwarza realne zagrożenie dla zakończenia inwestycji przed turniejem Euro 2012" - pisze NIK w raporcie.
Najtrudniej będzie zdążyć ze skrzyżowaniami w centrum, na których przewidziano tzw. obszarowe sterowanie ruchem. System ma więc nie tylko przyspieszać tramwaje, lecz także rozładowywać korki samochodowe. ITS ma także obsługiwać system dynamicznej informacji pasażerskiej.
- Tablice są już gotowe i w najbliższych tygodniach zostaną zamontowane. Położyliśmy też kable. Czekamy tylko na przyłącza energetyczne - mówi "Gazecie Wyborczej" Błażej Trzcinowicz, szef projektu. Do mistrzostw ma się pojawić 114 tablic na trasach Tramwaju Plus. - Termin zakończenia prac przy ITS jest bardzo napięty. Do Euro zostało niewiele czasu, a mamy jeszcze do rozwiązania sporo problemów - przyznaje Trzcinowicz. - Dlatego jest zagrożenie opóźnieniem. Jednak z drugiej strony zaawansowanie prac pozwala być dobrej myśli.
Więcej