Redakcja „Gazety Wyborczej” otrzymała od jednego z czytelników list na temat trudnych warunków, z jakimi muszą mierzyć się pasażerowie korzystający z dworca Wrocław Główny. Rusztowania, które znajdują się w przejściach, skutecznie utrudniają podróżnym płynny ruch.
- Przyszło mi przedzierać się przez tłum przy dworcu przed godz. 13. Dwa rusztowania zostały już ustawione i tworzyły przejście nie szersze, niż na dwa metry. Biorąc pod uwagę liczbę wychodzących z tunelu oraz przechodzących wzdłuż ulicy osób, jest to skandalicznie mało miejsca - szczególnie, że spora część z nich ciągnie obok siebie walizki – pisze czytelnik.
Autor listu pyta, czy nie dało się zrobić szerszego przejścia, ponieważ rusztowania utrudniają ruch w obrębie jedynego wyjścia z dwóch peronów obsługujących łacznie cztery tory.
Więcej