Od 15 grudnia ze Słupska dojedziemy codziennym pociągiem do nadmorskiej Ustki. Wykonawcy pozostało jeszcze trochę do zrobienia, ale stan zaawansowania robót na tym odcinku linii 405 pozwolił już na start połączeń.
Prace na 18-kilometrowym odcinku linii kolejowej numer 405 były prowadzone przez Trakcję PRKiI z przerwami na sezon letni, od dwóch lat. Działo się tak z uwagi na dojeżdżające do Ustki latem pociągi TLK, Pociąg Słoneczny, a także pociągi regionalne ze Słupska. Obecnie, pociągi wyjeżdżają jednak poza stację w Ustce, ponieważ modernizacja linii przyniosła wydłużenie odcinka linii z siecią trakcyjną do zlokalizowanego po zachodniej stronie miasta przystanku Ustka Uroczysko. Tutaj następuje zmiana czoła pociągu. Aby dojechać do Ustki Uroczysko trzeba przejechać przez malowniczy most tuż przy kanale portowym.
Operatorem połączenia są Przewozy Regionalne, które od 15 grudnia od godziny 5:30 do godziny 18:30 co godzinę realizują kursy taborem elektrycznym (zmodernizowany EN57AL, lub, sporadycznie: Impuls). Z Ustki Uroczyska pociągi odjeżdżają od 6:00 do 19:00. Całą trasę pociąg pokonuje w 22 minuty, ale po zakończeniu wszystkich prac na przejazdach kolejowo-drogowych, co ma mieć miejsce w marcu, prędkość pociągów wzrośnie i czas przejazdu skróci się jeszcze o dwie minuty.
Urząd marszałkowski województwa pomorskiego zdecydował, że od 15 grudnia, aż do końca roku pociągi kursowały między Ustką a Słupskiem bezpłatnie. Zainteresowanie połączeniem, realizowanym przez przyzwoity tabor, wzbudziły duże zainteresowanie zwłaszcza w weekendy, gdy pociągi były pełne. To dobrze wróży na przyszłość, zwłaszcza, że zdecydowano się na wprowadzenie taryfy „Połączenie w dobrej cenie” i za bilet ze Słupska do Ustki płacimy od 1 stycznia jedynie 5 złotych. To o ponad 2 złote mniej niż w autobusach łączących oba miasta. Niestety informacja na stacji kolejowej w Ustce wprowadza zamieszanie. Przewozy Regionalne zawiesiły na niej dwa cenniki, z których jeden jest zupełnie nieaktualny.
Dobrze należy ocenić wydłużenie kursów pociągów do nowego przystanku Ustka Uroczysko, dokąd dojeżdżały do niedawna wyłącznie wojskowe eszelony, z których rozładowywano sprzęt wojskowy na pobliskim poligonie przeciwlotniczym. W promieniu 500 metrów od przystanku znajdują się dwa osiedla mieszkaniowe, gdzie mieszka około 2 tysiące osób. Pierwotnie zastanawiano się nad możliwością przedłużenia linii do Plaży Zachodniej, co także byłoby dobrym pomysłem, zwłaszcza w sezonie. Niezrozumiałe jest natomiast to, że przy okazji budowy nie zrealizowano przystanku Słupsk Strefa Ekonomiczna. Powstał natomiast „Słupsk Północny”, zlokalizowany obok nowego Parku Wodnego Trzy Fale, jednak w oddaleniu od głównych zakładów Strefy.
Bez wątpienia problematyczny jest także rozkład jazdy, w którym ostatni pociąg ze Słupska odjeżdża o 18:30, a z Ustki o 19:00. To za wcześnie i z pewnością wpłynie negatywnie na decyzję o zakupie biletu miesięcznego, dla osób, które na co dzień poruszają się między miastami. Obecnie autobusy między nimi kursują nawet do godziny 22.
Na razie na trasie nie działa jeszcze stacja w Charnowie Słupskim. Ta przyda się w sezonie letnim, gdy na linię wjadą także pociągi dalekobieżne. Niestety, w Ustce, nawet po remoncie, nie jest możliwe np. odfekalnianie wagonów.
Dla PKP Intercity to powód, by nie kończyły tu choćby w weekendy biegu długodystansowe pociągi, kończących obecnie kursy w Słupsku. Sama stacja Słupsk, której remont nie zostanie mimo wcześniejszych obietnic rozpoczęty w najbliższych trzech latach, mocno odstaje od przyjaznych i solidnie wykonanych peronów w Ustce. Peron trzeci (w istocie jest to przedłużenie peronu 2) jest też zlokalizowany w oddaleniu od wyjścia do centrum miasta.
Liczymy na to, że pasażerowie przekonają się do połączenia, a marcowa korekta rozkładu jazdy wprowadzi do niego dodatkowe, wieczorne pociągi. Mimo braku akcji marketingowej (taką, ograniczoną w skali prowadził jedynie Urząd Miejski w Ustce, któremu zależy na pociągach), frekwencja w pierwszych pociągach była niezła i liczymy na to, że utrzyma się po wprowadzeniu przejazdów biletowanych (od 1 stycznia). Przypomnijmy, że w połowie roku gotowe ma być także centrum przesiadkowe, zlokalizowane przy usteckiej stacji.