Po wielu latach, dzięki zaangażowaniu samorządowców i przychylności PKP PLK, uda się reaktywować połączenia regionalne między Głogowem i Lesznem. Może się to stać już w 2019 roku.
O potrzebie reaktywacji przewozów na linii 14 pomiędzy Lesznem a Głogowem mówiło się od lat. Wygląda na to, że zaangażowanie samorządów w końcu przyniesie efekt.
W 2017 roku zrobiono krok milowy w celu porozumienia między miastami na trasie (największe z nich to Głogów – jako lider projektu, Wschowa i Leszno). Po raz pierwszy trzech marszałków, na terenie których leży ten odcinek linii 14, zgodziło się na dofinansowanie przewozów po niej, w przypadku przygotowania linii do uruchomienia autobusów szynowych na niej. Do tego potrzebny był, zdaniem PKP PLK, remont drugiego niezelektryfikowanego odcinka (remont jednego z torów, z myślą o przewozach towarowych, został już wykonany). Od tej pory zaczęły się rozmowy o konkretach.
Zrzutka samorządów na remont i pozytywna reakcja PLK
– Osiągnęliśmy porozumienie dotyczące tego, że Gmina Miejska Głogów przeznaczy na remont linii 2,5 mln zł z budżetu, a sąsiednie miasto Wschowa 0,5 mln. Dążyliśmy do tego, żeby także Leszno partycypowało w projekcie, niestety to miasto jest teraz mocno zaangażowane finansowo w przebudowę układu drogowego i inwestycje okołodworcowe, w związku z modernizacją magistrali E59. Nie może nas więc wspomóc w w tym momencie. W tym decydującym momencie niezwykle miło zaskoczyło nas PKP PLK, które wyszło z inicjatywą, że dorzuci brakującą kwotę – powiedział Arkadiusz Rojewski z biura ds. właścicielskich i przedsiębiorczości Urzędu Miejskiego w Głogowie, który pilotuje projekt (do PKP PLK wysłaliśmy pytania o szczegóły inwestycji).
PKP PLK ma dorzucić 8 mln zł. Cała suma – 11 mln ma poprawić warunki prowadzenia ruchu na linii w taki sposób, aby możliwy był przejazd pociągiem między Lesznem a Głogowem w 55 minut. Głogów ma nadzieję, że wykonawcę koniecznych prac wkrótce uda się rozstrzygnąć i pociągi po linii pojadą w III lub IV kwartale 2019 roku.
Na razie 6 par pociągów
Oczywiście, pociągi na trasie, których ma być 6 w obie strony, trzeba będzie dofinansować. Solidarnie zrobią to marszałkowie. To oni wspólnie zastanowią się także, który z przewoźników będzie obsługiwał trasę: czy będą to Koleje Wielkopolskie, Koleje Dolnośląskie, czy może Przewozy Regionalne, lub może jeszcze inny podmiot. Licząc na pozytywne zakończenie walki o autobus szynowy między Głogowem a Lesznem, UM Głogów wystosował już listy do marszałków trzech województw z prośbą o zagwarantowanie potrzebnych kwot na ich uruchomienie w roku 2019. Trzymamy kciuki.
Więcej na temat tego odcinka linii 14 i walki o powrót pociągów pisaliśmy
tutaj.