Jak poinformowało Radio Poznań, od grudnia mieszkańcy Leszna doczekają się po bardzo wielu latach bezpośredniego pociągu do Warszawy.
– Po 10-letniej przerwie jeszcze w tym roku mieszkańcy Leszna, Kościana i Rawicza będą mogli ponownie bezpośrednio dojechać pociągiem do Warszawy. Skład taki wyjeżdżający z Wrocławia ma się pojawić w grudniowym rozkładzie jazdy. Będzie to pociąg IC – napisało na swojej stronie internetowej Radio Poznań.
Informację Radia Poznań potwierdził dzisiaj (22 marca) wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak podczas spotkania z dziennikarzami w PKP Polskich Liniach Kolejowych. Połączenie ma być zarówno wzmocnieniem dla mocno frekwencyjnego szlaku Poznań – Wrocław, jak i Poznań – Warszawa.
Pomimo tego, że nie będzie to najkrótsza trasa dla pociągów Wrocław – Warszawa, trasa przez Leszno (E59) oraz przez Poznań i Kutno (E20) umożliwia kursowanie pociągów niemal bez ograniczeń z prędkością 160 km/h. W teorii taki pociąg mógłby z Wrocławia do Warszawy jechać nawet w około 4 godziny i 15 minut. To szybciej, niż obecnie jeździ między Wrocławiem a Poznaniem większość pociągów po trasach przez Łódź.
– Wielu mieszkańców nie tylko Leszna, ale także Gostynia, dolnośląskiego Głogowa czy lubuskiej Wschowy mówiło mi, że dobrze byłoby gdyby było bezpośrednie połączenia Leszna ze stolicą. Mam obietnicę ministra, że takie połączenie w rozkładzie pojawi się jeszcze w grudniu. Na razie to będzie jeden pociąg. Ale nie wyklucza, że w przyszłości pojawi się jeszcze kolejny. Ale na razie mówimy o jednym pociągu – powiedział w rozmowie z Radiem Poznań Wiesław Szczepański, pochodzący z Leszna wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Co ważne, komercyjny pociąg z Wrocławia przez Poznań do Wrocławia chcą też uruchomić Koleje Dolnośląskie.
Piszemy o tym tutaj.Warto przypomnieć, że Piotr Malepszak zapowiedział także przyspieszenie pociągów Pendolino kursujących
między stolicą kraju i Wrocławiem.