PKP Intercity wrócą do marki „Berlin-Warszawa Express”. Stara nazwa znacznie lepiej wyróżnia berlińskie pociągi niż obecne.
W projekcie nowego rozkładu jazdy 2022/2023, dla pociągów Warszawa – Berlin nie planuje się już nazw własnych. Nie będzie więc „Berolinum”, „Wisły” czy „Szprewy”. PKP Intercity wróci bowiem do marki znanej z lat poprzednich. Wszystkie pociągi do Berlina ponownie będą uruchamiane pod marką „BWE”.
– Berlin-Warszawa Express będzie nazwą dla wszystkich pociągów kursujących na trasie łączącej dwie stolice – napisała Marta Ziemska z biura prasowego PKP Intercity. Będzie to spore uproszczenie i powrót do tradycji. Właśnie pod taką marką połączenie funkcjonowało od początku lat 90-tych. Czy oznacza to także powrót do charakterystycznego biało-niebieskiego malowania wagonów i innych wyróżników marki?
– Nie planujemy zmian w malowaniu wagonów. Szczegóły dotyczące siatki połączeń międzynarodowych przekażemy bliżej terminu wdrożenia nowego rozkładu – dodała Ziemska.
Na razie wiadomo, że pociągów będzie od grudnia sześć (o jeden więcej niż obecnie). Ich cennik ma być, na odcinku do granicy państwowej, tożsamy z pociągami EIC. PKP PLK określiły dla PKP Intercity godziny odjazdów międzynarodowych pociągów z Warszawy Wschodniej do Niemiec na: 4:29, 6:24, 8:19, 10:14, 12:19, 16:19. Podróż między Warszawą Centralną a Berlinem ma trwać około 5 godzin i 40 minut, o ile PLK uda się uporać
z wlekącą się latami modernizacją magistrali E20, a PKP Intercity
zapewni sobie odpowiednią liczbę wielosystemowych lokomotyw.