Od 1 marca ponownie zamknięta będzie kolejowa trasa z Krakowa do Zakopanego. Wszystkie pociągi PKP Intercity na tej trasie zostaną zastąpione autobusami. Na części trasy nie pojadą też pociągi Polregio.
Pociągi spółki PKP Intercity, które kończą bieg w Zakopanem, 1 marca zostaną skrócone do Krakowa, skąd pojedziemy do stolicy polskich Tatr autobusem. Autobusy za pociągi Polregio pojadą z kolei na odcinku Stryszów - Nowy Targ. – Utrudnienia na linii kolejowej pod Tatry są związane z rozpoczęciem kolejnego etapu prac remontowych – informuje PKP PLK w przesłanym komunikacie.
Prace na odcinku Sucha Beskidzka – Zakopane potrwają do 25 czerwca. W tym czasie zostaną utrzymane przejazdy Podhalańskiej Kolei Regionalnej na odcinku Nowy Targ – Zakopane. Tylko przez trzy dni: od 16 do 18 marca pociągi będą kursowały tylko na odcinku Szaflary – Zakopane. Po 25 czerwca na linię ponownie wyjadą pociągi PKP Intercity, Polregio i weekendowe innych przewoźników.
Po zakończeniu prowadzonego obecnie remontu zwiększy się dostępność do pociągów na stacji Sucha Beskidzka, Jordanów, Raba Wyżna oraz przystanku Pyzówka, gdzie pasażerowie będą mogli korzystać z nowych peronów. Na stacjach zostaną m.in. zainstalowane windy lub pochylnie ułatwiające korzystanie z pociągów osobom o ograniczonych możliwościach poruszania się. Pojawią się nowe tory, nowa sieć trakcyjna, nowe urządzenia sterowania ruchem kolejowym i zabezpieczające przejazdy. Ale poczekamy na to aż… do 2023 roku.
Warto zwrócić uwagę, że pomimo zakończenia części prac na trzech liniach, które składają się na linię do Zakopanego, rozkład jazdy obowiązujący od grudnia był wyjątkowo zły. Większość pociągów kursowała w rekordowo długim czasie.
O przyczynach tej sytuacji pisaliśmy tutaj.