Za kilka dni do wolsztyńskiej parowozowni powróci po naprawie rewizyjnej skład przedwojennych wagonów pasażerskich. Odświeżono w nich także szereg elementów wnętrza, a wygląd zewnętrzny przywrócono do stanu historycznego. Teraz parowozownia zamierza skoncentrować się na pracach przy infrastrukturze.
– Naprawie rewizyjnej w ZUT Wągrowiec poddano 5 wagonów: 3 pomostowe (należące do niemieckiej serii Bi29 z lat 20. i 30. – przyp. RC) i 2 „boczniaki” – uściśla naczelnik parowozowni Wojciech Marszałkiewicz. Naczelnik nie chce ujawniać kosztu przeprowadzonych prac.
Prace przy wszystkich pojazdach zostały już zakończone. Ich zakres był jednak znacznie szerszy, niż przy standardowej rewizji. Malowanie i oznaczenia przywrócono do stanu historycznego. Większość szyb zastąpiono nowymi zgodnie z zachowaną dokumentacją techniczną.
We wnętrzu odnowiono i zakonserwowano ławki oraz pozostałe elementy drewniane. Wymieniono jedną z muszli klozetowe, a pozostałe – podobnie jak inne elementy wyposażenia sanitarnego – gruntownie wyczyszczono. Prace remontowe nie ominęły też podwozia – osie oraz obręcze kół wymieniono na nowe.
Transport odnowionych wagonów z zakładów ZUT Wągrowiec odbędzie się w najbliższy wtorek. Nie są one jedynymi pojazdami we flocie parowozowni, którym przywrócono w ostatnim czasie sprawność techniczną. Rewizję i jazdy próbne ma już za sobą parowóz Pt47-65. Wszystkie prace wykonali własnymi siłami pracownicy parowozowni. – To już druga po maszynie serii Ol49 przeprowadzona przez nas rewizja – podkreśla Marszałkiewicz. Jutro parowóz ma poprowadzić pociąg planowy do Poznania.
Wcześniej, na początku roku, parowozownia odebrała po rewizji kupione od Przewozów Regionalnych
wagony serii 120A. Według naczelnika plany remontów i rewizji taboru na bieżący rok zostały już wykonane. Przewidziano za to znaczne nakłady na poprawę stanu infrastruktury, w tym – nieruchomości. – Wyremontujemy budynek administracyjny, noclegownię oraz zaplecze hali wachlarzowej – zapowiada Marszałkiewicz. Usunięto też skutki niedawnego
zdarzenia z parowozem TKt48, ustawiając na obrotnicy nową budkę. – Do wykonania zostały już tylko drobne prace wykończeniowe – zapewnia. Niezależnie od tego cała obrotnica również ma przejść w bieżącym roku zaplanowany remont.