- Na tej trasie kursuje 18 pociągów „Regio”, z których korzysta blisko 2 tys. pasażerów. Dlatego wyłączenie z eksploatacji odcinka linii kolejowej Fosowskie - Zawadzkie jest dużym zaskoczeniem - komentuje plany PKP PLK Urząd Marszałkowski województwa Opolskiego.
– Zamykanie czynnych i eksploatowanych linii kolejowych, na których realizowane są przewozy pasażerskie, a często również towarowe jest w naszej ocenie nieuzasadnione nie tylko z perspektywy władz regionu, mieszkańców, przewoźnika kolejowego, ale przede wszystkim z pozycji zarządcy infrastruktury, który stale uzyskuje przychody z tytułu opłat za dostęp do torów, a w przypadku rozwoju tego transportu ma wystarczające podstawy biznesowe, aby taką linię kolejową utrzymać – mówi Violetta Łuszczewska z opolskiego Urzędu Marszałkowskiego.
– Poza tym, temat likwidacji linii kolejowych jest niezwykle drażliwy społecznie, gdyż wprost i niejako "na zawsze" ogranicza korzystanie z publicznego transportu zbiorowego, a także wzmacnia procesy degradacji miejscowości położonych w jej pobliżu. Dlatego też podejmowanie takich decyzji przez PKP Polskie Linie Kolejowe bez wcześniejszych informacji i konsultacji w tym zakresie z punktu widzenia samorządu województwa jest nieodpowiednie – zaznaczają opolscy urzędnicy. – Ponadto, funkcjonowanie linii kolejowych na terenie województwa opolskiego jest bardzo ważne przede wszystkim ze względu na spójność systemu transportowego, którego kolej stanowi podstawowy fundament – dodają.
Opolski urząd marszałkowski przesłał też stanowisko dotyczące poszczególnych linii, na których PKP PLK chce zawiesić ruch:
Linia Fosowskie – Tarnowskie Góry, pełni ważną rolę, w szczególności na odcinku Fosowskie – Zawadzkie w ruchu regionalnym łącząc dwa miasta Zawadzkie i Kolonowskie ze stolicą województwa. Obecnie na trasie kursuje 18 pociągów „Regio”, z których korzysta blisko 2 tys. pasażerów i jako organizator publicznego transportu zbiorowego nie zamierzamy ograniczać przewozów tym bardziej, że od grudnia br. (po modernizacji odcinka Opole - Fosowskie) na całej trasie Opole - Zawadzkie pociągi będą mogły kursować z prędkością 100 km/h. Dodatkowo dworzec kolejowy w Zawadzkim stanowi lokalne centrum przesiadkowe publicznego transportu zbiorowego, gdzie komunikowane są pociągi z autobusami. Na pozostałym odcinku Zawadzkie – Tarnowskie Góry prowadzony jest ruch towarowy. Dlatego wyłączenie z eksploatacji ww. odcinka linii kolejowej jest dużym zaskoczeniem, gdyż ma ona duże znaczenie dla społeczności lokalnej i przemysłu (zakłady przemysłowe m.in.: Walcownia Rur Andrzej Sp. z o.o., KOLTRAM Sp. z o.o. czy IZOSTAL S.A.).
Na linii Strzelce Opolskie – Kluczbork przez Fosowskie obecnie nie jest prowadzony ruch pociągów i w najbliższym czasie nie ma planów przywrócenia kolejowych przewozów pasażerskich.
- Samorząd Województwa Opolskiego nie był informowany przez zarządcę infrastruktury o planach wyłączenia z eksploatacji linii Fosowskie - Tarnowskie Góry – zapewnia Violetta Ruszczewska. - Nie rozważamy przejęcia przez Samorząd Województwa Opolskiego linii kolejowych - dodaje.
- Ostatnio odbyliśmy konstruktywne spotkanie ze ścisłym kierownictwem PKP PLK SA, na którym ustaliliśmy wspólnie priorytety w utrzymaniu i remontach najważniejszych ciągów kolejowych w regionie i poważnie rozważamy dofinansowanie projektów odtworzeniowych PKP PLK SA w nowej perspektywie finansowej UE. Dobry klimat tych rozmów pozwala nam sądzić, że nie dojdzie w regionie do wyłączenia z eksploatacji linii kolejowych istotnych dla samorządu - organizatora przewozów. W naszej ocenie najkorzystniejszym rozwiązaniem dla organizatorów i przewoźników jest pozostawienie obecnego modelu zarządzania liniami kolejowymi w Polsce przez PKP Polskie Linie Kolejowe – mówią opolscy urzędnicy.
Czytaj też:
PKP Polskie Linie Kolejowe przedstawiły w połowie lutego listę linii kolejowych, które mają być wyłączone z eksploatacji w grudniu 2013 r. Znalazło się na niej 90 odcinków o łącznej długości 2 tys. km. Pełny wykaz odcinków, po których już wkrótce nie będą jeździć pociągi, można znaleźć tutaj.