Władze gminy Brwinów deklarują, że "nie przyłączają się do protestów innych gmin, zmierzających do zmiany przebiegu trasy Kolei Dużych Prędkości w kierunku południowym", gdyż uznają rekomendowany wariant za "najkorzystniejszy z możliwych".
Oświadczenie w sprawie planów budowy Kolei Dużych Prędkości wydał z upoważnienia burmistrza Gminy Brwinów jego zastępca Jacek Janowski z zamiarem sprostowania informacji dotyczącej protestu Brwinowa przeciwko rekomendowanemu przebiegowi linii dużych prędkośći łączącej Warszawę z Poznaniem, i Wrocławiem.
"W związku z informacją dotyczącą udziału Brwinowa wśród gmin protestujących przeciwko planom budowy Kolei Dużych Prędkości oświadczam, że chociaż budowa takiej trasy nie przyniesie dla gminy Brwinów żadnych korzyści, a jej skutkiem będzie m.in utrudnienie komunikacji między obszarami pozostającymi na północ linii kolejowej, a pozostałymi terenami gminy, to jednak z punktu widzenia dobra gminy Brwinów i jej mieszkańców zaproponowany obecnie wariant przebiegu Kolei Dużych Prędkości jest najkorzystniejszy z możliwych - czytamy w oświadczeniu.
"Według obecnego wariantu trasa ma przebiegać północnym skrajem gminy Brwinów, m.in. przez tereny sołectw Domaniew, Krosna, Czubin – ale jej linia omija tereny zamieszkałe. Przesunięcie przebiegu na południe w kierunku autostrady A2 spowodowałoby wejście Kolei Dużych Prędkości w zabudowania wsi Domaniew, Moszna, Koszajec: konieczne byłyby wywłaszczenia mieszkańców i wyburzenia. Nie jest możliwe usytuowanie torów dokładnie wzdłuż autostrady, gdyż promień skrętu szybkich pociągów wynosi kilka kilometrów. Tory Kolei Dużych Prędkości w takim wariancie przebiegałyby w sposób niekorzystny dla gminy Brwinów." - wyjaśniają władze Brwinowa.
W związku z tym władze gminy Brwinów "w trosce o dobro mieszkańców gminy" deklarują, że nie przyłączają się do protestów innych gmin, zmierzających do zmiany przebiegu trasy Kolei Dużych Prędkości w kierunku południowym.