Dolnośląska Służba Dróg i Kolei właśnie rozstrzygnęła przetarg na zaprojektowanie i wykonanie rewitalizacji linii kolejowej 336, z Mirska do Świeradowa-Zdroju. Prace wykona firma ETF Polska. Inwestycja ma zostać zrealizowana w ciągu 9 miesięcy od dnia podpisania umowy, tak więc pociągi powinny wrócić do Świeradowa pod koniec przyszłego roku.
Tuż przed świętami DSDiK rozstrzygnęła przetarg dotyczący zaprojektowania oraz wykonania właściwych prac budowlanych przy rewitalizacji linii kolejowej 336, biegnącej z Mirska do Świeradowa-Zdroju. Odcinek ten jest drugą częścią trasy do Świeradowa. Pierwsza z nich, a więc linia 317 łącząca Gryfów Śląski z Mirskiem
jest już obecnie rewitalizowana. Obie linie kolejowe, 317 oraz 336,
zostały przejęte przez Dolny Śląsk w połowie 2020 roku. Rewitalizację linii do samego Świeradowa ma wykonać firma ETF Polska, która złożyła najtańszą
ofertę w postępowaniu przetargowym, wycenioną na niewiele ponad 21,352 miliona złotych.
Poza ETF inwestycję chciało zrealizować jeszcze 13 innych podmiotów. Teraz decyzja o wyborze najkorzystniejszej oferty musi się jeszcze uprawomocnić, tak aby DSDiK mogła podpisać umowę pozwalającą na rozpoczęcie inwestycji. Rewitalizacja linii 336 ma nastąpić w ciągu 9 miesięcy od dnia zawarcia umowy, tak więc prace powinny zakończyć się jesienią przyszłego roku. Należy więc zakładać, że pociągiem do Świeradowa-Zdroju uda się dojechać do końca 2023 roku.