Wiemy, jakie pociągi spalinowe chce Intercity. I jak pojadą

Wczoraj PKP Intercity ogłosiło przetarg na dzierżawę spalinowych zespołów trakcyjnych. Chce je wykorzystać do obsługi połączenia relacji Kraków Główny – Zagórz, a w sezonie turystycznym w weekendy w relacji wydłużonej do stacji Łupków. Wykonawca ma wydzierżawić pociągi PKP Intercity wraz z zapewnieniem ich utrzymania, w tym czyszczenia, wyposażenia w materiały eksploatacyjne, paliwo i zapewnienia obsługi rewidenckiej.

Pojazdy mają być trójczłonowe. I tyle

Przewoźnik opublikował specyfikację zamówienia. Jest ona bardzo ogólna jeśli chodzi o walory techniczne taboru. Zapisano jedynie, że dzierżawa dotyczy minimum trójczłonowych zespołów trakcyjnych. Nie określono wieku, wymagań dotyczących informacji pasażerskiej, klimatyzacji, liczby toalet czy innych udogodnień. Zapisano, że każdy pociąg musi zapewniać "przewóz w klasie drugiej i przynajmniej 200 miejsc siedzących".

Wykonawca zobowiązany jest do wyznaczenia w pociągach zestawionych z wagonów z miejscami do siedzenia z przedziałami: jednego przedziału w wagonie klasy 2 dla podróżnych z dziećmi do lat 6 oraz jednego przedziału dla osób z niepełnosprawnością, a w pociągach zestawionych z wagonów bezprzedziałowych – co najmniej 6 miejsc dla osób z niepełnosprawnością oraz 6 miejsc dla podróżnych z dziećmi do lat 6.

Wykonawca zobowiązany jest do zapewnienia rezerwy taborowej w minimalnej liczbie jednego pojazdu. Co ciekawe, wykonawca ma wykupić ubezpieczenie casco na sumę równą wartości pojazdu (ale nie mniejszą niż 2 mln zł). Dostawca będzie musiał przeprowadzić szkolenia trzech maszynistów instruktorów PKP IC w zakresie budowy i obsługi pojazdu dla rozszerzenia świadectwa maszynisty (autoryzacji) oraz czterech pracowników będących przedstawicielami drużyn konduktorskich.

Warto jeszcze dodać, że umowa nie musi być wcale wykonywana przez rok – zostanie skrócona, jeśli skończą się środki przeznaczone na jej realizację. Pociągi zostaną oklejone przez PKP Intercity w barwy przewoźnika. To PKP IC zapewni drużyny trakcyjne i konduktorskie do obsługi połączeń. Jedynym kryterium wyboru dostawcy będzie cena. Wadium określono na 40,5 tys. złotych, co sugeruje szacunkową wartość zamówienia przekraczającą milion złotych. Nie podano jej jednak wprost.

SN84 faworytem

Tak określona specyfikacja bardzo ogranicza potencjalnych oferentów – w Polsce jest bowiem bardzo niewiele trójczłonowych spalinowych zespołów trakcyjnych. W ostatnich latach tabor spalinowy wynajmowały przewoźnikom m. in. Pesa i Arriva, ale były to jednostki dwuczłonowe. Właściwie jedyną opcją jest zatem SKPL, które posiada cztery trójczłonowe zespoły SN84; obsługiwały one zresztą połączenia Rzeszów – Zagórz; SKPL robił to jednak jako podwykonawca PKP IC. Tym razem Intercity chce samo zająć się przewozami.

Na marginesie warto dodać, że zdaniem ekspertów na europejskim rynku jest sporo używanych spalinowych zespołów trakcyjnych, które po polonizacji mogłyby zostać wykorzystane przez polskich operatorów – na przykład duńskie jednostki IC4, których wyzbywa się narodowy przewoźnik DSB. Strategia taborowa PKP Intercity nie zakłada jednak takich zakupów.

Z kolei w bieżącym przetargu również nie należy się ich spodziewać – na polonizację zagranicznych pociągów zbyt krótki jest zarówno czas dostawy (nieco ponad miesiąc), jak i samej umowy (maksymalnie rok).

Jest rozkład jazdy. Pociągi ominą Stróże

W specyfikacji znajdziemy projekt rozkładu jazdy. Spalinowe zespoły trakcyjne będą prowadzić pociągi TLK: wakacyjne Połoniny oraz stałe Bieszczady i Wetlina. Po drodze zaplanowano przystanki Kraków Płaszów, Tarnów, Tuchów, Bogoniowice Ciężkowice, Gorlice Zagórzany, Biecz, Jasło, Jedlicze, Krosno, Krosno Miasto, Wróblik Szlachecki, Zarszyn i Sanok.

Odjazdy z Krakowa planowane są na 5:10, 8:55 (8:40) i 19:46, a przyjazdy do Zagórza o 10:01, 13:28 (13:12) i 0:11. Warto zwrócić uwagę, że oznacza to krótszy o ponad pół godziny czas przejazdu niż zapewniany obecnie przez TLK Pogórze. Wynika to z tego, że pociągi zatrzymają się na mniejszej liczbie stacji - pominą np. Nowosielce, Targowiska, Bobową, a Stróże ominą z wykorzystaniem łącznicy.