Wielostronne porozumienie uregulowało własność budynków i obiektów obsługujących PKL

Sprzedaż bez budynków

Na początku września 2013 roku spółka Polskie Koleje Górskie (której nazwę zmieniono w 2016 roku na Polskie Koleje Linowe) kupiła od PKP S.A. powstałego po restrukturyzacji operatora przewozów osobowych w regionie górskim za 215 milionów złotych. Szybko okazało się, że proces przedstawiany jako przejęcie kolei górskich przez samorządy, w rzeczywistości był sprzedażą spółki funduszowi Mid Europa Partners. Jego spółka Altura kontroluje 99,77% udziałów PLK, samorządy zaś – jedynie 0,23%.

To niejedyna kontrowersja, którą wywołała sprzedaż operatora. – Zaniedbania poprzedników spowodowały, że do tej pory mieliśmy nieuregulowany stan prawny obiektów w rejonie Kasprowego Wierchu. I może dobrze, że tak się stało, bo nie udało się sprzedać wszystkich nieruchomości i urządzeń infrastruktury technicznej, które pozwalają funkcjonować kolejce na Kasprowy Wierch – tłumaczy minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk. Stan prawny udało się uregulować dzięki podpisaniu w dniu dzisiejszym (26 kwietnia) wielostronnego porozumienia spółki Polskie Koleje Państwowe S.A., Starosty Tatrzańskiego, Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego oraz Tatrzańskiego Parku Narodowego. – Dzisiejszy dzień to efekt zaangażowania wielu urzędników, którzy porządkują stan prawny rejonu Kasprowego Wierchu – podkreślił Minister Adamczyk.

Jasny właściciel

Zgodnie z zawartym dziś porozumieniem Skarb Państwa i PTTK, jako współwłaściciele, przejmą od PKP S.A. 17 obiektów na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, dzierżawionych przez PKL S.A. Są to między innymi: budynek stacji górnej Kasprowy Wierch, dolnej i górnej stacji KL Goryczkowa, Trasa KL Goryczkowa oraz sieć elektroenergetyczna. Dotychczas były one dzierżawione przez PKL S.A. od PKP S.A. Grunty, na których zlokalizowano infrastrukturę obsługującą koleje linowe, nie są własnością Polskich Kolei Państwowych – należały częściowo do Skarbu Państwa.

– Od dzisiaj te nieruchomości będą własnością Skarbu Państwa, a zarządzanie nimi będzie prowadzone przez starostę tatrzańskiego. Od teraz PKL będą rozmawiały z przedstawicielem Skarbu Państwa, czyli Starostą Tatrzańskim, na temat dalszej dzierżawy obiektów na Kasprowym Wierchu i Hali Goryczkowej. Starosta będzie ustalał warunki najmu budynków i urządzeń technicznych wykorzystywanych przez PKL. Życzę, żeby współpraca ze spółką, która eksploatuje kolej na Kasprowy Wierch układała się w sposób właściwy, przede wszystkim z korzyścią dla turystów, ale i Tatrzańskiego Parku Narodowego – podkreślił minister Andrzej Adamczyk.

– Przez wiele lat kwestia budynków i infrastruktury Zespołu Kolei Linowych Kasprowy Wierch pozostawała nieuregulowana. Dzięki dobrej woli wszystkich zainteresowanych stron i sprawnie przeprowadzonym rozmowom udało nam się wreszcie ten problem rozwiązać. Pragnę podziękować wszystkim, którzy pracowali nad dzisiejszym porozumieniem i uporządkowaniem sprawy własności kolejowych obiektów na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego – powiedział prezes PKP S.A. Krzysztof Mamiński.

Rozliczone roszczenia

– Dzisiejsza umowa rozlicza nakłady poniesione przez lata przez PKP S.A. Siedemnaście obiektów, które były w bezumownym zarządzaniu PKP, trafia do Skarbu Państwa, a w zamian rozliczamy się za okres bezumownego zarządzania nimi przez spółkę – mówi prezes PKP S.A. Krzysztof Mamiński. Starosta Tatrzański, Tatrzański Park Narodowy i PTTK nie zgłaszają wobec PKP S.A. roszczeń o zapłatę wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania przez PKP z nieruchomości objętych porozumieniem oraz roszczeń o rozliczenie, zwrot lub zapłatę wartości jakichkolwiek pożytków uzyskanych przez kolej z tych nieruchomości.

- Górna stacja na Kasprowym Wierchu, koleje Gąsienicowa i Goryczkowa z budynkami, urządzeniami, infrastrukturą podziemną, wszystko co położone jest powyżej górnej granicy lasu, znajduje się na gruntach stanowiących współwłasność Skarbu Państwa i PTTK. Zgodnie z prawem do części składowych gruntu należą budynki i inne urządzenia trwale z gruntem związane. Tym samym właścicielem stacji na Kasprowym Wierchu, kolei Goryczkowa i Gąsienicowa, budynków, urządzeń i infrastruktury są współwłaściciele gruntów, czyli Skarb Państwa i PTTK. Większość budynków, budowli i urządzeń powstała w efekcie nakładów czynionych od wielu lat przez Polskie Koleje Państwowe. Teraz to wszystko, co powstało z funduszy PKP, stanie się współwłasnością Skarbu Państwa i PTTK. Umożliwi to skuteczniejszą ochronę tatrzańskiej przyrody i stworzy lepsze perspektywy udostępnienia Kasprowego dla turystów i narciarzy – dodaje Piotr Bąk, Starosta Tatrzański.

Szybkie porozumienie

Starosta Tatrzański podkreślił, że rozmowy na temat uporządkowania stanu prawnego przyspieszyły dzięki zaangażowaniu zarządu i pracowników PKP S. A. – To czwarty zarząd PKP, z którym negocjowałem, a dopiero teraz udało się rozwiązać tą sprawę – zaznaczył.

– Uregulowanie spraw własnościowych ułatwia zarząd tymi nieruchomościami i powoduje, że można szybciej podejmować decyzje. Zaś dokonywanie uzgodnień z tylko jednym podmiotem – Skarbem Państwa – będzie dużo bardziej efektywne – mówi Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jak podkreślił, uporządkowanie kwestii prawnych pozwoli usprawnić TPN skupić się na zadaniach, do których powołany.