Z posadą w zarządzie Kolei Śląskich pożegnały się dwie osoby, z których jedna – Aleksander Drzewiecki – wcześniej pełniła funkcję prezesa. Równolegle kończy się spór zbiorowy ze związkami, które szybko uzyskały zgodę na podwyżki, o które walczyły dla pracowników.
Na stronie Kolei Śląskich pojawiło się niezwykle enigmatyczne oświadczenie. – W związku z przeprowadzaną obecnie optymalizacją procesów zarządczych i procesów głównych w spółce Koleje Śląskie, a także w związku z ciągłym doskonaleniem komunikacji z interesariuszami spółki (i adekwatną odpowiedzią na ich potrzeby), jak również z kolejnym etapem usprawnienia nadzoru nad ofertą handlową przedsiębiorstwa (z ofertami specjalnymi i korektą taryfy łącznie) wprowadzono modyfikacje w modelu funkcjonowania spółki – czytamy. Niezrozumiałe oświadczenie sprowadza się do zmian w zarządzie.
Aleksander Drzewiecki odchodzi, Alicja Omięcka również żegna się z zarządem
– Od dnia 25 maja 2022 przestali pełnić swoje funkcje w zarządzie spółki Koleje Śląskie: p. Alicja Omięcka – wiceprezes zarządu ds. rozwoju i p. Aleksander Drzewiecki – wiceprezes zarządu ds. technicznych – czytamy. Aleksander Drzewiecki odszedł z Kolei Śląskich z własnej inicjatywy.
Drzewiecki jeszcze w ubiegłym roku sprawował funkcję prezesa (od sierpnia 2020 do czerwca 2021). Jest osobą z dużym doświadczeniem w branży kolejowej, kolej jest też jego pasją. Jest absolwentem studiów doktoranckich na Polskiej Akademii Nauk w Warszawie oraz na Politechnice Śląskiej. Ukończył studia w Katedrze Transportu Szynowego Wydziału Transportu Politechniki Śląskiej. Jest autorem licznych ekspertyz, opracowań oraz publikacji naukowych i popularnonaukowych z dziedziny kolejnictwa. Wcześniej sprawował funkcję dyrektora terenowego oddziału Urzędu Transportu Kolejowego w Katowicach. Posiada uprawnienia maszynisty pojazdów trakcyjnych, rewidenta taboru kolejowego, był biegłym sądowym z zakresu transportu szynowego. W czerwcu 2021 na stanowisku prezesa ustąpił miejsca Patrykowi Świrskiemu, który prezesem pozostaje nadal.
Z firmy odchodzi też Alicja Omięcka, wiceprezes zarządu ds. rozwoju. To osoba wcześniej niezwiązana z koleją, za to posiadająca spore doświadczenie menadżerskie, które zdobyła będąc prezesem spółki zarządzającej Stadionem Narodowym, pracowała też w Ministerstwie Sportu i Turystyki.
Prezesem spółki pozostaje Patryk Świrski, w zarządzie pozostaje wiceprezes, Wojciech Pyka, odpowiedzialny za sprawy finansowe.
– Rada Nadzorcza i Zarząd Kolei Śląskich składają serdeczne podziękowania P.T. Wiceprezesom za ich zaangażowanie, profesjonalizm i całość działań tak na rzecz rozwoju przedsiębiorstwa, jak i starań o uzyskanie przewagi konkurencyjnej, a także dołączają życzenia dalszych sukcesów i satysfakcji z realizowania nowych projektów i przedsięwzięć. Kolejne informacje dot. aktualizacji metodyk zarządzania i prowadzenia działalności statutowej zostaną przekazane w odrębnych komunikatach – czytamy w komunikacie.
Koniec krótkiego sporu zbiorowego i podwyżkiRównocześnie w Kolejach Śląskich kończy się krótki spór zbiorowy ze związkami zawodowymi. Żądania finansowe strony społeczne zostaną spełnione w całości, podwyżka rozłożona będzie w czasie.
– W dniu 25 maja 2022 r. w półce Koleje Śląskie odbyło się spotkanie partnerów społecznych w ramach toczącego się sporu zbiorowego. Strony osiągnęły porozumienie ustalając wysokość wzrostu wynagrodzeń dla pracowników spółki – poinformował Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Transportu.
Już 1 lipca pracownicy otrzymają podwyżkę w wysokości 500,00 zł brutto a ponadto od 1 stycznia 2023 r. będzie miała miejsce kolejna podwyżka, również w wysokości 500 złotych. – W związku z osiągniętym porozumieniem strony uznały za zakończony toczący się spór zbiorowy dotyczący wzrostu wynagrodzeń – czytamy.
Problemy z podwyżką cen biletów w tleKoleje Śląskie nie mają ostatnio dobrej passy. Ostatnie podwyżki cen biletów w Kolejach Śląskich bardzo odbiły się na portfelach podróżnych, z których część zapowiedziała rezygnację z usług śląskiego operatora na rzecz autobusów. Likwidacji ofert liniowych towarzyszyła likwidacja forsowanych przez Aleksandra Drzewieckiego
obniżek cen na kursach pozaszczytowych – niezwykle ciekawej inicjatywie nie mającej analogii u innych operatorów. Niezrozumiałe są decyzje rozkładowe spółki – brak wznowienia kursów do czeskiego Bohumina, czy zapowiedź uruchomienia ruchu na trasie Cieszyn – Goleszów
dopiero we wrześniu, gdy PLK zapowiada, że po linii będzie można jeździć już w czerwcu.