300 mln funtów chce zainwestować firma Alliance Rail Hondings w uruchomienie nowych połączeń między Londynem a Edynburgiem. Połączenia miałyby być nieco szybsze od dotychczasowych, obsługiwane pociągami Pendolino, które kursowałyby co godzinę.
Alliance Rail zamierza w najbliższym czasie przeprowadzić rozmowy z zarządcą infrastruktury Network Rail oraz z innymi operatorami prowadzącymi przewozy na linii East Coast Main Line w sprawie uruchomienia połączeń. Przewozy miałaby prowadzić spółka zależna firmy - Great North Eastern Railway.
Przewoźnik do obsługi linii zamierza zakupić 12 dziewięcioczłonowych pociągów Pendolino. Codziennie kursowałoby 14 par pociągów. Na razie nie wiadomo, czy pociągi zostaną zakupione bezpośrednio u producenta, czy będą wyleasingowane. Pociągi byłyby wersją składów Pendolino obsługujących linię West Coast Main Line przez firmę Virgin Trains, jednak zostałyby wzbogacone o rozwiązania spełniające normy TSI. Jednak zastosowanie taboru z wychylnym pudłem będzie wymagać także inwestycji infrastrukturalnych.
Pociągi miałyby w drodze między Londynem a Edynburgiem zatrzymywać się tylko w Newcastle. Zakładany czas podróży wyniósłby 3 godziny i 43 minuty, co byłoby wynikiem lepszym o 17 minut od dotychczas oferowanych połączeń. Sama podróż do Newcastle skróci się o 7 minut. Jak mówią przedstawiciele firmy Alliance, gdyby udało się podnieść dopuszczalną prędkość linii do 225 km/h (obecnie dopuszczalna prędkość to 200 km/h), wówczas udałoby się zredukować czas podróży do 3 godzin i 30 minut, jednak taka zmiana wymagałaby wcześniejszych prac modernizacyjnych, w tym modernizacji systemu sterowania ruchem, a to jest planowane najwcześniej na 2018 rok.
Ian Yeowart, dyrektor zarządzający w Alliance Rail Holdings uważa, że skrócenie czasu przejazdu na linii Londyn - Edynburg zachęci wielu pasażerów do przesiadania się z samolotów na pokłady pociągów.
Inwestycja, którą planuje firma, jest szacowana na kwotę około 300 mln funtów.