– Nie może być tak, że Szczecin jest jedynym wielkim miastem, do którego nie dojeżdża Pendolino – powiedział przewodniczący Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego Artur Łącki cytowany przez PAP. Wskazał, że ED250 dojeżdża "nawet do Kołobrzegu". Wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka powiedział natomiast, jakich czasów przejazdu powinniśmy oczekiwać na trasie Warszawa - Szczecin z końcem 2024 roku.
ZZP skupia parlamentarzystów KO, PSL-Trzeciej Drogi i Prawa i Sprawiedliwości. Podczas spotkania głos zabrał obecny sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Arkadiusz Marchewka. Stwierdził on, że prace modernizacyjne „na trasie kolejowej Warszawa – Szczecin są na ukończeniu”.
W 4 godziny i 50 minut do Szczecina? To trochę za długo...
– Myślę, że jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jeszcze pod koniec tego roku będziemy mogli skrócić podróż pociągiem z Warszawy do Szczecina do około 4 godzin i 50 minut, a może udałoby się to zrobić trochę szybciej – powiedział wiceminister.
Jak sprawdziliśmy, obecnie najszybszym pociągiem kursującym między Warszawą a Szczecinem jest jedyny ekspres w dobie – pociąg EIC Chrobry, który z Warszawy Centralnej odjeżdża o 15:36 i do stolicy Pomorza Zachodniego dociera o 21:12. Oznacza to, że ten dystans przejeżdża 5:36 (5:39 w drodze powrotnej). Pociągi IC po tej samej trasie jadą średnio od 30 do 40 minut dłużej.
Mogłyby się więc wydawać, że czas przejazdu na poziomie 4 godzin i 50 minut, to rewolucja w podróżach ze stolicy prawie pod niemiecką granicę. Tak jednak nie jest. PKP Polskie Linie Kolejowe obiecały bowiem, że czas przejazdu z Poznania do Szczecina po modernizacji zostanie skrócony do 1 godziny i 50 minut dla najszybszych pociągów (a więc dla EIC Chrobry i pewnie jeszcze jednego ekspresu), a po zakończeniu prac na podwarszawskim odcinku magistrali E20 ekspresowe pociągi z Warszawy do Poznania powinny jeździć w czasie przynajmniej 2 godzin i 25 minut. W teorii więc ekspresy Warszawa – Szczecin z końcem roku 2024 powinny poruszać się w czasie maksymalnie 4 godzin i 20 minut, a nie w czasie o pół godziny dłuższym. Poprosiliśmy PKP Polskie Linie Kolejowe o komentarz do sprawy i wskazanie, czy modernizacja obu linii skończy się faktycznie w 2024 roku.
Pendolino w Szczecinie nie ma większego sensu
Zaskakująca jest wypowiedź przewodniczącego zespołu Artura Łąckiego (KO) dotycząca tego, że Pendolino powinno docierać do Szczecina, ponieważ jest on jedynym dużym miastem, gdzie taki pociąg nie dociera. To nie prawda. ED250 nie dociera także np. do Poznania czy Łodzi, nie mówiąc już o takich miastach jak Bydgoszcz, Toruń, Olsztyn, Białystok czy Zielona Góra. Przyczyna tego jest prozaiczna – żadnego z fragmentów linii kolejowych do tych miast nie zmodernizowano w standardzie, w którym możliwe byłoby osiąganie przez Pendolino prędkości 200 km/h (i więcej).
Także żaden z fragmentów magistrali Warszawa – Poznań i Poznań – Szczecin nie osiągnie takich parametrów, a co więcej, na na tym drugim będą zwolnienia do 140 i 120 km/h. Podczas dyskusji z zachodniopomorskim zespole podniesiono, że ED250 dojeżdża do Kołobrzegu, a nie do Szczecina, jednak w relacji do Kołobrzegu (podobnie jak np. do Gliwic czy Bielska-Białej) na jakimś fragmencie relacji (w tym wypadku pomiędzy Warszawą i Gdańskiem), pociąg jedzie z prędkością 200 km/h. Takiej szansy nie będzie w drodze do i ze Szczecina.
9 lat po premierze Pendolino wciąż jest synonimem prędkości i jakości
Pierwsze pociągi Pendolino pojechały z pasażerami w grudniu 2014 roku, czyli ponad 9 lat temu. Wypowiedź przewodniczącego świadczy jednak o tym, że w świadomości Polaków mocno zaistniała pozycja Pendolino jako pociągu wysokiej klasy, oczekiwanego przez mieszkańców różnych polskich miast. Przy tej marce oferta ekspresów (EIC) mocno kuleje, a ostatnio zamówione dla tej kategorii wagony jeżdżą równolegle w pociągach ekonomicznej kategorii IC. Do obsługi ekspresów w ostatnich miesiącach PKP Intercity brakuje nawet sprawnych wagonów restauracyjnych.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.