Trwają dyskusje dotyczące budowy nowego dworca Łódź Fabryczna w kontekście rezygnacji z powstania linii kolei dużych prędkości biegnącej przez Łódź do 2030 roku. O zdanie w tej sprawie zapytaliśmy urbanistę i architekta, dr. hab. Jacka Wesołowskiego z Politechniki Łódzkiej.
Projekt budowy podziemnego dworca Łódź Fabryczna miał znamiona realności wykonania w ramach inwestycji Linii Dużych Prędkości "Igrek", jednakże powodem jego zaistnienia była również chęć przebudowy węzła na skonsolidowany i wysoce wydajny — mówi Wesołowski. — Przyjmując z ubolewaniem decyzję Rządu o rezygnacji z budowy KDP do 2030 roku należy zauważyć, że przebudowę węzła łódzkiego można wykonywać etapowo, pod warunkiem konsekwentnej realizacji spójnego planu. Powinien on uwzględniać zarówno perspektywę budowy sieci kolei klasy "S-Bahn" (czyli "aglomeracyjnej"), jak i zintegrowanie ruchu regionalnego i klasycznego dalekobieżnego.
Wbrew poglądom panującym obecnie w Rządzie, uważam, że modernizacja sieci kolei państwowych w Polsce prędzej czy później doprowadzi do powstania LDP, w związku z tym inwestycja w Łodzi jest jak najbardziej uzasadniona nawet w obecnej sytuacji. Łódź położona jest w geograficznym środku Polski, przez co prowadzenie pociągów przechodzących przez miasto ma podstawowe znaczenie. Połączenie średnicowe jest więc uzasadnione, pod warunkiem, że zostanie należycie zaprojektowane i nie będzie generować niepotrzebnych kosztów. Wymaga to zmian w sporządzonej już dokumentacji, która nie odpowiada potrzebom ruchu aglomeracyjnego.
— Dworzec Fabryczny miał być w pierwszym etapie dworcem czołowym, ale z ukształtowaną głowicą zachodnią. — tłumaczy architekt. — Nie sądzę, by należało cokolwiek zmieniać co do zasady, choć lepiej by było od razu wykonać połączenie średnicowe, przynajmniej jako dwutorowe. Można by to zrobić tym łatwiej, gdyby już tunel od wschodu drążyć tarczą, czego nie ma w dotychczasowych, mało spójnych z resztą planach wykonanych w ramach innego zadania: modernizacji linii Warszawa - Łódź — dodaje Wesołowski.
Dr hab. inż. arch. Jacek Wesołowski jest architektem i urbanistą. Swój doktorat poświęcił problemom integracji kolei z przestrzenią miejską, a habilitację — współczesnym problemom transportu miejskiego. Jest współautorem wielu projektów inwestycji kolejowych i autorem licznych publikacji dotyczących roli transportu zbiorowego, architektury kolejowej i in. Jest także współautorem przewodnika po łódzkiej architekturze. Wykłada na Politechnice Łódzkiej.
Zapisz się do newslettera:
