Związki zawodowe działające w Straży Ochrony Kolei są rozczarowane brakiem postępów w sprawie przekształcania formacji w służbę mundurową Straż Kolejowa. Jutro w południe będą pikietować w tej sprawie przed siedzibą MSWiA.
Jak czytamy w piśmie podpisanym przez Bogdana Jagielskiego, przewodniczącego NSZZ przy SOK, pikietować ma całe środowisko Straży Ochrony Kolei, niezależnie od przynależności związkowej. Przyczyną jest „brak rzeczowej informacji strony Rządu i przedłużające się prace nad ustawą o Straży Kolejowej”. – Zawiodły inne elementy dialogu z Rządem – czytamy.
Jak pisze Jagielski, „Wszystkie Rządy od 15 lat tylko obiecują i zapewniają, że Straż Ochrony Kolei powinna być w strukturach służb mundurowych, a nie w Spółce Prawa Handlowego PKP PLK”. Henryk Grymel, przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność” podaje, że spodziewa się ok. 1,5 tysiąca uczestników pikiety.
W sierpniu 2016 roku, prace nad ustawą o Straży Ochrony Kolei
zostały zamrożone z powodu braku pieniędzy; pod koniec lutego 2018 roku
do prac nad ustawą powrócono. Została powołana nowa osoba odpowiedzialna za opracowanie projektu – sekretarz stanu Krzysztof Kozłowski.
Nowa ustawa ma zmienić SOK w Straż Kolejową (taką nazwę nosiła 100 lat temu), przy nadaniu służbie uprawnień podobnych do policyjnych. Istotną zmianą
ma być powierzenie jej funkcjonariuszom ochrony dworców kolejowych, w miejsce wynajmowanych obecnie firm ochroniarskich.