Wciąż kiepskie skomunikowanie pociągów PKP IC w Wiedniu

W ramach międzynarodowych połączeń PKP Intercity, codziennie przez Wiedeń (do Villach) kursuje kilka połączeń: EuroCity „Sobieski” Warszawa – Katowice – Wiedeń, EuroCity „Polonia” Warszawa –  Katowice – Wiedeń – Villach oraz międzynarodowy pociąg pospieszy „Silesia” z Krakowa do Pragi z wagonami m.in. do Wiednia.

W Wiedniu istnieje możliwość kontynuowania podróży w wielu kierunkach, takich jak Innsbruck, Budapeszt, Bratysława, Zagrzeb czy Rzym. Do tych miast można udać się kilkoma bezpośrednimi połączeniami, które są dobrze skomunikowane z przyjeżdżającymi do Wiednia polskimi pociągami. Wyjątkiem jest ostatni kierunek – Włochy. Chcąc dotrzeć do Rzymu pociągiem, trzeba się liczyć albo z 5 – godzinnym oczekiwaniem na przesiadkę, albo przesiąść się wcześniej w Brzecławiu (czes. Břeclav).

Z Wiednia bardzo łatwo można dotrzeć do Wenecji czy Rzymu. Kursują dwa nocne połączenia EuroNight, które od wielu lat wożą pasażerów do tych miast. Niestety, z powodu złego skomunikowania pociągów „Polonia” i „Sobieski”, pasażerowie podróżujący w tym kierunku nie mają możliwości odbycia łatwej i szybkiej podróży – z jedną przesiadką, w czasie około 23 godzin. Dlaczego?

EuroCity „Polonia” odjeżdża z Warszawy o 06:25, a do Wiednia dociera na godzinę 14:22. Pasażerowie chcący podróżować do Włoch, muszą na pociąg austriackiego przewoźnika OBB do Włoch czekać w Wiedniu około 5 godzin.
EuroCity „Sobieski” odjeżdża z Warszawy o 12:25 a do Wiednia dociera na godzinę 20:19 (RJ 2011/2012). Niestety „Sobieski” przyjeżdża godzinę po odjeździe pociągu EuroNight „Tosca” Wiedeń – Rzym. Nie jest więc możliwa podróż do Rzymu wyłącznie z jedną przesiadką i w czasie krótszym niż 26 godzin.

Budowa dworca w Wiedniu

PKP Intercity otrzymuje wiele zgłoszeń odnośnie do skomunikowania pociągów w Wiedniu. Takie wiadomości dostaje również redakcja „Rynku Kolejowego”. Spory rozgłos w sprawie można zauważyć na turystycznych portalach w sieci. Dlaczego pomimo apeli pociągi w nowym rozkładzie jazdy 2013/2014 wciąż nie będą prawidłowo skomunikowane?

W latach poprzednich – do czasu rozpoczęcia przebudowy stacji Wiedeń Południowy – funkcjonowało skomunikowanie pociągu EC 105/104 „Sobieski” z pociągiem EN 234/35 „ Romulus” Wiedeń – Rzym. – Rzeczywiście w związku z rozpoczęciem przebudowy dokonano zmiany rozkładu jazdy i skomunikowanie to zostało zerwane. Przez pewien czas nie funkcjonowało w ogóle nocne połączenie Wiedeń – Rzym. W rozkładzie jazdy ważnym do końca 2014 r. nie ma możliwości zmiany tego układu, aby powrócić do skomunikowania – powiedziała Małgorzata Sitkowska, rzecznik prasowy PKP Intercity.

Będzie lepiej. W 2015 roku

Szansa na dobre skomunikowanie pociągów i podróż do Włoch w czasie około 23 godzin z jedną przesiadką pojawi się bliżej 2015 roku. Planowany jest wówczas finisz prac przy budowie dworca Wiedeń Południowy, a PKP Intercity podjęło już starania, by wówczas uwzględniono postulaty polskiej strony w kwestii skomunikowania połączeń. – W chwili obecnej trwają prace nad rozkładem jazdy 2015 – czyli po zakończeniu budowy nowego dworca w Wiedniu. Spółka podjęła starania, aby po zakończonej przebudowie uwzględnić skomunikowanie pociągów w Wiedniu – mówi Małgorzata Sitkowska.

W grudniu nieco łatwiej do Rzymu

Jak informowaliśmy wcześniej, PKP Intercity planuje uruchomić nowe połączenie EuroCity z Warszawy do Budapesztu przez czeski Brzecław. Jego uruchomienie ułatwiłoby podróż z Polski w kierunku Włoch. Niedogodnością wciąż pozostawałaby dwukrotna przesiadka jednak czas podróży mógłby wówczas wynieść około 23 godziny.

– Obecnie pracujemy nad uruchomieniem nowego połączenia EC Warszawa – Budapeszt, jeżeli udałoby się je uruchomić, to od nowego rozkładu pojawiłaby się możliwość dojazdu z Warszawy do Rzymu w ciągu 23 godzin, ale z koniecznością dwóch przesiadek tj. w Brzecławiu i w Wiedniu. Według wstępnie planowanego rozkładu jazdy dla połączenia EC 131 relacji Warszawa – Budapeszt, odjazd ze stacji Warszawa Centralna byłby o godz. 10.35.

Bezpośrednio do Rzymu tylko komercyjnie

W środowisku turystycznym skupionym m.in. wokół kultu osoby Karola Wojtyły, często padała propozycja uruchomienia bezpośredniego polskiego połączenia przykładowej relacji Kraków – Rzym czy Warszawa – Rzym. Spółka uruchamia jednak jedynie połączenia komercyjne zamawiane przez biura podróży, które finansują je w całości. Według PKP Intercity nie jest to możliwe m.in. z uwagi na bardzo wysokie koszty takiego pociągu, nawet w sytuacji uruchomienia jednego bądź grupy wagonów. Realizowane będą wyłącznie połączenia komercyjne.

– Nie ma żadnych przeszkód formalnych dla uruchomienia połączenia komercyjnego w relacji Kraków – Rzym, którego 100 % kosztów poniesie zamawiający – może nim być np. biuro podróży, które będzie mieć podpisaną umowę z PKP IC jako licencjonowanym przewoźnikiem. Obecnie znaczna część przewozów z Włoch realizowana jest pociągami nadzwyczajnymi, czyli są to przewozy realizowane na zamówienie biur podróży. Stacjami docelowymi tych pociągów są  Oświęcim i Kraków – powiedziała Małgorzata Sitkowska.

Co by było, gdyby…

W sytuacji dobrego skomunikowania w Wiedniu EuroCity „Sobieski” z EuroNight „Tosca” Wiedeń – Rzym, polscy pasażerowie mogliby zyskać doskonałą możliwość do odbycia szybkiej i mało kłopotliwej podróży do Wenecji, Florencji, Bolonii czy Rzymu. Wówczas podróż z Warszawy do Rzymu mogłaby kosztować niespełna 240zł w jedną stronę a czas podróży mógłby wynieść około 23 godzin.
Jak? Oferta SparDay to ograniczona pula biletów za 29€ na wspominane wyżej pociągi EuroCity relacji Wiedeń – Rzym. W takiej samej cenie austriacki przewoźnik OBB udostępnia ograniczoną pulę biletów na cała trasę Wiedeń – Rzym. Dzięki temu do Rzymu można z Warszawy dotrzeć już za 240zł (kurs Euro 16.08). Aby odbyć podróż w takiej cenie i z jedną przesiadką, na dzień dzisiejszy trzeba się liczyć z około 5 – godzinnym oczekiwaniem na pociąg do Rzymu.