Pierwsze prace nad liftingiem warszawskiego Dworca Centralnego już się zaczęły. Kolejarze rozpoczęli na razie m.in. uszczelnianie dachu. - Prace w samej hali zaczną się w przyszłym roku - mówi warszawskiej "Gazecie Wyborczej" Paweł Olczyk z zarządu PKP SA.
Jak czytamy w "GW", gotowy jest już projekt poprawy wyglądu hali głównej, podziemi i peronów.
Z hali mają zniknąć doklejone w latach 90. budki. "Pojawią się m.in. punkty informacji, które z założenia mają być bardziej przyjazne dla pasażera (np. nie będzie szyby oddzielającej pracowników PKP od klientów). W roku 2011 dojdzie do remontu podziemi, skąd m.in. znikną śmierdzące bary. Pojawią się windy dla niepełnosprawnych. Niestety, tylko na dwa perony, bo według PKP nie wszędzie da się je zbudować. Ten lifting ma kosztować 22 mln zł. Według planów PKP całkiem nowy Dworzec Centralny ma być budowany w latach 2014- 2018. Kolejarze zaczęli właśnie rozmowy z władzami Warszawy na temat warunków międzynarodowego konkursu na projekt dworca. Ma być ogłoszony w przyszłym roku" - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
Więcej