Zakończyły się już – co prawda z opóźnieniem – prace przy wdrażaniu nowego systemu dynamicznej informacji pasażerskiej (SDIP) na dworcach Wschodnim i Zachodnim. Wykonawca zgłosił system do odbiorów końcowych. Teraz błędów powinno być mniej.
Dlaczego prace trwały tak długo – dłużej, niż pierwotnie zakładano? Wrażenie robi przede wszystkim skala prac i działań związanych z uruchomieniem nowego systemu informacji pasażerskiej. – Projekt SDIP na stacjach Warszawa Wschodnia i Warszawa Zachodnia jest pierwszym w Polsce wdrożeniem obejmującym, poza wymianą tablic i głośników, także implementację oprogramowania służącego do automatycznego zasilania systemu danymi. System składa się z 132 tablic elektronicznych i 287 megafonów, które łącznie każdego dnia przekazują około 4500 komunikatów dla podróżnych. Warto zaznaczyć, że dotychczas na stacji Warszawa Zachodnia nie było tablic elektronicznych, działał tam wyłącznie stary system informacji głosowej, zaś wszystkie dane potrzebne do obsługi pasażerów na dworcach wprowadzane były ręcznie – wylicza Ewa Poślednik, kierownik Wydziału Komunikacji Korporacyjnej TK Telekom.
Okres wdrożeniowy wykorzystano – oprócz oczywiście dopracowywania działania systemu – m.in. do poprawy baz danych, wykorzystujących informacje czerpane z SEPE i SKRJ. Przewoźnicy byli proszeni o uzupełnienie swoich danych handlowych. – Jednocześnie potrzebny był czas na to, aby wprawy w obsłudze systemu nabrali operatorzy będący pracownikami spółek przewozowych. Osoby te na bieżąco nadzorują działanie systemu i wprowadzają korekty w przypadku zaistnienia odchyleń od planowanego rozkładu jazdy. W celu jak najszybszego wyszkolenia operatorów, wykonawca, przed produkcyjnym uruchomieniem systemu, przeprowadził szkolenia na stanowisku testowym. Po uruchomieniu systemu zapewniona została asysta dla operatorów w miejscu pracy – mówi Ewa Poślednik. Jak zapewnia, w tej chwili wdrożono już wszystkie funkcjonalności aplikacji. – Obecnie system pracuje prawidłowo w pełnej funkcjonalności i na najbliższy tydzień zaplanowano odbiory końcowe – informuje Poślednik.
Nadal nie wiadomo, co może powodować zakłócenia w działaniu radiotelefonów, na które skarżą się nasi czytelnicy po uruchomieniu nowego systemu informacji pasażerskiej. Wcześniej TK Telekom zapewniał, że wina nie może leżeć w nowym systemie, gdyż nie wykorzystuje on sygnału radiowego do działania. – Wszystkie urządzenia zamontowane w ramach SDIP na stacjach Warszawa Wschodnia i Warszawa Zachodnia posiadają odpowiednie deklaracje zgodności i certyfikaty, które potwierdzają poprawność działania urządzeń względem obowiązujących norm – mówi Poślednik.