Minął już termin składania wniosków o zawarcie umowy koncesji na projekt, budowę i eksploatację podziemnych parkingów w Warszawie. W sumie do warszawskiego urzędu miasta zgłosiło się sześciu inwestorów.
O dopuszczenie do następnego etapu postępowania, w którym odbędą się negocjacje z zainteresowanymi podmiotami, wystąpiło sześciu inwestorów, czyli: Immo Park Warszawa, Via Motorway, Kronia, Mostostal Concession, Nuvola Investments, Strabag Drogi Wojewódzkie.
Obecnie wnioski zostaną poddane ocenie pod kątem poprawności i zgodności z wymaganiami, jakie postawiono w ogłoszeniu. Oferenci, których wnioski zostaną rozpatrzone pozytywnie będą zaproszeni do negocjacji. Pozwolą one uszczegółowić różne elementy projektu, między innymi zakres zadań koncesjonariusza. Na podstawie wyników negocjacji miasto przygotuje szczegółowy opis warunków koncesji.
Zgodnie z planami miasta, wybrany inwestor zaprojektuje, wybuduje i będzie eksploatował od jednego do sześciu parkingów podziemnych. Miasto proponuje osiem lokalizacji, z których inwestorzy wybiorą maksymalnie sześć. Znajdują się one: pod placem Powstańców Warszawy (od 300 do 420 miejsc parkingowych), pod placem Trzech Krzyży (od 300 do 460 miejsc), w okolicach placu Wilsona – pod ulicą Słowackiego (od 120 do 150 miejsc), pod ulicą Emilii Plater (od 200 do 740 miejsc), przy ulicy Wybrzeże Gdańskie pomiędzy ulicą Bugaj i ulicą Mostową (od 250 do 400 miejsc), pod placem Konstytucji (od 400 do 1000 miejsc), pod placem Bankowym (od 250 do 900 miejsc), pod Rynkiem Mariensztackim (od 200 do 256 miejsc).
Każdy z parkingów będzie posiadał od 200 do 1000 miejsc parkingowych. Dzięki realizacji tej inwestycji, w Warszawie może powstać łącznie nawet 2500 nowych podziemnych miejsc parkingowych. Wartość przedsięwzięcia szacowana jest nawet na 400 mln zł.
Po wybudowaniu parkingów, podmiot prywatny będzie zarządzać nimi przez cały okres trwania umowy koncesji. Jego wynagrodzeniem będzie prawo do czerpania korzyści z działalności parkingowej oraz dopuszczanej działalności usługowej w wybudowanych obiektach. Całe przedsięwzięcie finansowane będzie ze środków koncesjonariusza, a miasto nie dołoży do niego z własnego budżetu.