Wagony zamiast ezt i odwołane pociągi PKP Intercity na Dolnym Śląsku

Największe problemy występują na trasie Warszawa – Wrocław, gdzie pociągi kategorii IC obsługiwane są przez elektryczne zespoły trakcyjne Dart, produkcji Pesy. Ezt są zastępowane przez składy klasyczne również, choć w mniejszym stopniu, na linii ze stolicy do Bydgoszczy, gdzie kursują zespoły trakcyjne Flirt, wyprodukowane przez Stadlera. W obu przypadkach problemy występują od kilku dni.

14 stycznia PKP Intercity w komunikacie dla podróżnych poinformowało o składach wagonowych zastępujących aż 17 połączeń, które miały zostać pierwotnie zestawione z elektrycznych zespołów trakcyjnych. W 12 przypadkach chodziło o ED161 Dart, które w związku z tym niemal zniknęły z tras dedykowanych pociągom IC w relacji Warszawa – Wrocław. W pozostałych pięciu mowa o Flirtach, które przestały obsługiwać połączenia Rejewski, Kopernik i Kujawiak - i taka sytuacja będzie miała miejsce do 23 lutego.

14 stycznia w ogóle odwołano pociąg IC6130 Oleńka z Wrocławia do Białegostoku na odcinku od Wrocławia do stolicy, a wczoraj (15 stycznia) nie pojedzie pociąg Nałkowska na odcinku od Zgorzelca do Wrocławia. Honorowanie biletów PKP Intercity wprowadzono w trybie doraźnym na tym odcinku, w pociągu Kolei Dolnośląskich.

Przewoźnik informuje, że większa część problemów miała chwilowy charakter. – Cztery pojazdy ED161 Dart zostały skierowane na krótkotrwałe naprawy gwarancyjne do producenta taboru i powinny do nas systematycznie wracać w tym tygodniu, trzy pojazdy oczekują na wykonanie napraw powypadkowych, jeden pojazd znajduje się na jednodniowym przeglądzie P1, jedna jednostka oczekuje na wykonanie oględzin wózka – wyjaśnia przyczyny problemów z ED161 biuro prasowe PKP Intercity. Jak dodaje, naprawy gwarancyjne dotyczą układu napędowego. 14 stycznia wieczorem powróciły do eksploatacji dwie jednostki po naprawach gwarancyjnych oraz jedna po przeglądzie.

Jak zaznacza z kolei producent Dartów, sytuacja została już w większości rozwiązana. - Z naszych danych wynika, że Darty w 2019 roku spełniały wskaźniki niezawodności oraz gotowości wymagane umową. Główne przyczyny wyłączeń to naprawy po zderzeniach z samochodami i innymi przeszkodami. Naprawy awaryjne realizowane są w specjalnie do tego wybudowanej bazie utrzymaniowej w Mińsku tak szybko jak to możliwe - nawet w ciągu jednego dnia roboczego – podkreśla PR manager Pesy, Maciej Grześkowiak.

A co z Flirtami ED160? - Z 20 pojazdów Flirt PKP Intercity aktualnie jeden jest wyłączony z ruchu ze względu na uszkodzenia powypadkowe, ponadto dwa przechodzą serwis P4, a dwa kolejne zostały skierowane na planowy przegląd techniczny – poinformowała nas rzeczniczka Stadlera Marta Jarosińska.