W 2020 r. sytuacja spowodowana pandemią koronawirusa wpłynęła na całą gospodarkę kraju, również na kolej. Urząd Transportu Kolejowego przygotował opracowanie pokazujące jak światowy kryzys wpłynął na przewozy pasażerskie i towarowe. Raport przedstawia także sytuację w pierwszym półroczu 2020 r. w wybranych krajach europejskich. W niektórych spadki w przewozach wyniosły ponad 90%, a w innych – liczba pasażerów niemal pozostała na niezmienionym poziomie.
Po rekordowym roku 2019, w którym kolej przewiozła 335 mln pasażerów, w 2020 r. nastąpił spadek o niespotykanej skali. W minionym roku przewieziono tylko 209,2 mln pasażerów. Praca przewozowa spadła o ponad 42%.
Marzec 2020 roku był początkiem olbrzymich zmian w całej gospodarce światowej, które odbiły się również na Polsce. Ograniczenia możliwości podróżowania spowodowane pandemią wpłynęły na zmianę oferty przewozowej. Przewoźnicy oraz organizatorzy publicznego transportu zbiorowego na bieżąco monitorowali sytuację na rynku i reagowali na zachodzące zmiany aby zapewnić ciągłość funkcjonowania oraz możliwość bezpiecznego odbycia podróży – podsumowuje dr inż. Ignacy Góra, prezes Urzędu Transportu Kolejowego.
Przewóz towarów się obronił
Sytuacja w przewozach towarowych pomimo pandemii była znacznie lepsza niż w przewozach pasażerskich. Po początkowym ograniczeniu połączeń i utrudnieniach związanych z przewozami granicznymi zwiększyły się przewozy w komunikacji międzynarodowej. Mimo to w 2020 r. odnotowano spadek przewiezionej masy o 5,6%. Zauważalny był jednak pozytywny trend wzrostowy w przewozach intermodalnych. Polska ze względu na swoje położenie geograficzne ma potencjał do dalszego rozwoju rynku tego typu przewozów. Przez Polskę przebiegają dwa europejskie korytarze transportowe: w kierunku wschód – zachód (North Sea – Baltic) oraz północ – południe (Baltic – Adriatic). W przypadku przewozów z Chin do Europy Zachodniej zwłaszcza w dobie pandemii systematycznie wzrastały dostawy i znaczenie Polski jako kraju tranzytowego.
Mniej pociągów = większa punktualność
Ograniczenie oferty przewozowej przez przewoźników pasażerskich w 2020 r. wpłynęło również na zwiększenie przepustowości linii kolejowych. Miało to widoczne przełożenie na czasy przejazdu i na większą punktualność pociągów towarowych. Było to nieprzewidzianym, ale pozytywnym skutkiem pandemii koronawirusa. Punktualność pociągów towarowych jest jednym z kluczowych parametrów jakości kolei oraz ma znaczący wpływ na jej konkurencyjność względem transportu drogowego.
– Pomimo trudnej sytuacji spowodowanej pandemią koronawirusa w 2020 r. kolej była jednym z pewniejszych środków transportu towarów. Pociągi towarowe kursowały z większą punktualnością niż w 2019 r. Sukcesywnie wzrastają przewozy intermodalne, co świadczy o potencjale tego segmentu rynku – podkreśla dr inż. Ignacy Góra, Prezes UTK.
Te i inne aspekty przedstawiono w opracowaniu Urzędu Transportu Kolejowego Wpływ pandemii COVID-19 na rynek kolejowy w 2020 r. W odniesieniu do rynku pasażerskiego i towarowego oprócz podstawowych danych o parametrach rynku kolejowego w opracowaniu zawarte są również dane o uruchamianych pociągach i ograniczeniach w liczbie ich zatrzymań, zmianach w połączeniach realizowanych przez poszczególnych przewoźników, punktualności pociągów, a także o ograniczeniach w połączeniach międzynarodowych.
Dokument zawiera również podsumowanie rynku transportu intermodalnego w I-III kwartale 2020 r. Na uwagę zasługują też obejmujące pierwszą połowę roku dane dotyczące przewozów w trakcie epidemii w innych krajach europejskich. Na przykład największy spadek przewozów pasażerskich odnotowano w Irlandii i w Wielkiej Brytanii, gdzie w I i II kwartale pasażerów było mniej o ponad 90%. Dla odmiany w Holandii praktycznie nie zauważono spadku ruchu pasażerskiego.
Raport Urzędu Transportu Kolejowego można pobrać TUTAJ.