- Poziom bezpieczeństwa na polskiej sieci kolejowej już dziś jest wysoki. Nadchodzące zmiany, w tym – nowy system szkolenia maszynistów, pozwolą jeszcze bardziej zmniejszyć liczbę wypadków – mówił podczas otwarcia dzisiejszego Forum Bezpieczeństwa Kolejowego prezes Urzędu Transportu Kolejowego Ignacy Góra. UTK ma też nowy pomysł na zabezpieczenie przejazdów kategorii D.
Dziś, 17 marca, w Warszawie odbywa się IX Forum Bezpieczeństwa Kolejowego. Od wielu lat Forum organizuje Urząd Transportu Kolejowego we współpracy z Tor-Audytor. Na specjalistycznej konferencji spotkają się przedstawiciele zarządców infrastruktury, przewoźników, podmiotów odpowiedzialnych za utrzymanie, realizujących inwestycje, prawnicy oraz wszyscy, których praca lub zainteresowania związane są z bezpiecznym prowadzeniem ruchu kolejowego.
IX Forum Bezpieczeństwa Kolejowego otworzył prezes Urzędu Transportu Kolejowego Ignacy Góra. – Mimo opóźnień w ruchu pociągów w dalszym ciągu na polskiej sieci kolejowej jest bezpiecznie. Nawet
dzisiejsza awaria wskazuje na to, że polski system jest bezpieczny – podkreślił prezes UTK.
Kolej coraz bardziej bezpieczna
Od 2003 r. liczba zdarzeń kolejowych nieprzerwanie spada. – Dane z 2021 r. pokazują wprawdzie lekkie niekorzystne odbicie, ale zidentyfikowaliśmy jego przyczyny i mamy pomysł na to, jak je minimalizować – zaznaczył mówca. Do obszarów, na które UTK będzie zwracał szczególną uwagę, należą wypadki na przejazdach kolejowo-drogowych oraz związane z przechodzeniem przez tory w miejscach niedozwolonych. – W ostatnim czasie uczyniono już wiele, by ograniczyć liczbę takich zdarzeń. 98% wypadków na przejazdach jest spowodowanych nieprzestrzeganiem przepisów przez kierowców i pieszych. Będziemy ich dyscyplinować. Mandaty karne w poszczególnych przypadkach mogą wynosić nawet 30 tysięcy złotych – przypomniał Góra.
Innym zagrożeniem dla systemu kolejowego jest rosnąca liczba przypadków przejechania semafora wskazującego sygnał „Stój” i niezatrzymania w miejscu wyznaczonym. – Uważnie analizujemy to zjawisko. Uważamy, że należy przede wszystkim wspomagać pracę maszynisty i wszystkich pracowników na stanowiskach związanych z bezpieczeństwem ruchu. System kolejowy nie może opierać się tylko na czynniku ludzkim – argumentował prezes UTK. Za rozwiązanie problemu uznał dalsze inwestowanie w urządzenia wspomagające pracę dyżurnych ruchu i maszynistów oraz wdrażanie
systemu ERTMS.
– Docelowo, zgodnie z planem, w ERTMS będzie wyposażonych ok. 8000 km linii. Reszta długości polskiej sieci kolejowej – ok. 11 tys. km – powinna zostać wyposażona w podstawową wersję ERTMS, czyli system
Limited Supervision – zapowiedział Góra. Po zidentyfikowaniu newralgicznych miejsc na liniach kolejowych, takich jak okolice semaforów wjazdowych i wyjazdowych, zostaną w nich zabudowane balisy systemu. – Jeśli się uda, jestem przekonany, że liczone dziś w setkach przypadki „spadów” staną się jednostkowe – uznał prezes Urzędu.
Ośrodek Centrum Egzaminowania i Monitorowania Maszynistów prawie gotowy
Jak stwierdził, już dziś polski system kolejowy jest bezpieczny. Strategiczne projekty UTK mają jeszcze bardziej poprawić sytuację. Ok. 6000 przejazdów kategorii D ma zostać wyposażonych w monitoring, automatycznie przekazujący zapisy nieprawidłowości do odpowiednich służb.
Wiele uwagi mówca poświęcił nowemu systemowi szkolenia maszynistów. Prezes UTK od początku przyszłego roku
przejmie odpowiedzialność za przeprowadzanie egzaminów na stanowisko maszynisty. Zdaniem Góry wpływ tej zmiany na bezpieczeństwo będzie bardzo duży. – Do sprawdzania wiedzy i umiejętności kandydatów będziemy wykorzystywać bardzo nowoczesny symulator, niestosowany jeszcze nigdzie w Europie. Będziemy symulować na nim bardzo różne sytuacje – np. takie, jak dzisiejsza awaria – zapowiedział. Jak poinformował, ośrodek Centrum Egzaminowania i Monitorowania Maszynistów jest już gotowy.