Od 13 grudnia PKP Intercity uruchamia, po latach starań o takie połączenie, codzienny pociąg dalekobieżny, który kończy bieg w Ustce.
Iskierka nadziei na całoroczny pociąg dalekobieżny, który kończyłby bieg w Ustce, pojawiła się w związku z bliską końca modernizacją linii kolejowej 405 na odcinku od Słupska do Ustki. W lipcu 2019 roku o takie połączenie
zabiegał poseł Zbigniew Konwiński, o czym pisaliśmy na łamach „Rynku Kolejowego”. Wówczas PKP Intercity uzależniało uruchomienie codziennego pociągu do kurortu od zakończenia modernizacji linii, ale też od zapewnienia „odpowiednich warunków technicznych”. Chodziło o wodowanie i sprzątanie wagonów. Niezależnie od tego w sezonie letnim pociągi spółki docierały do nadbałtyckiego miasta.
Pociąg, o którym mało kto wie
Okazało się, że konieczność obsługi sanitarnej nie przeszkodziła spółce w uruchomieniu codziennego pociągu do Ustki. Od 13 grudnia do Ustki dojeżdża pociąg IC Szyndzielnia z Bielska Białej, które jest miastem partnerskim Ustki. Jednak informacja o tej, zasadniczej dla Ustki sprawie, niemal nie zaistniała w przestrzeni publicznej, dlatego nie podchwycili jej dziennikarze, ani samorządowcy. Przekłada się to na zainteresowanie pociągiem na nadmorskim odcinku, które jest znikome.
– W związku z zakończeniem remontu na linii nr 405 w rocznym rozkładzie na sezon 2020/2021, obowiązującym od 13 grudnia zeszłego roku, skład IC Szyndzielnia z Bielska Białej kursuje codziennie w wydłużonej relacji do Ustki. Dzięki temu jej mieszkańcy zyskali możliwość całorocznego dojazdu m.in. do Koszalina, Poznania, Opola i Wrocławia. Dane frekwencyjne są tajemnicą handlową przedsiębiorstwa – napisało biuro prasowe PKP Intercity w odpowiedzi na pytania „Rynku Kolejowego”, dodając, że informację o wydłużeniu relacji podało w komunikacie na swojej strony internetowej. Żadnej akcji marketingowej w tym kierunku nie prowadzono. Zaskoczony tym jest urząd miejski w Ustce.
Eliza Mordal, rzeczniczka prasowa miasta, w rozmowie z dziennikarzem „Radia Gdańsk” przyznała, że o uruchomieniu połączenia dowiedziała się kilka dni temu z mediów. – Bardzo nas cieszy to połączenie. Zależy nam na dobrym skomunikowaniu miasta, ponieważ w czerwcu oddajemy do użytku nowoczesny węzeł transportowy i mamy nadzieję, że jak największa liczba mieszkańców i turystów będzie korzystała z tego ekologicznego środka transportu – skomentowała.
Niezły czas przejazdu
IC Szyndzielnia, złożona ze zmodernizowanych, klimatyzowanych wagonów, wyjeżdża z Bielska o 7:52 i przez Kędzierzyn-Koźle, Opole, Wrocław, Poznań i Koszalin dojeżdża do Ustki o godzinie 18:28. Z Ustki wyjeżdża o 9:07, kończy bieg w Bielsku 19:52. Pociąg ma niezłe czasy przejazdu. Np. odcinek ze Słupska do Poznania pokonuje w 4 godziny i 23 minuty. Trasę z Poznania do Ustki przejeżdża w 4 godziny i 41 minut, co czyni go atrakcyjną alternatywą dla aut przy dojeździe nad morze. Przypomnijmy, że oprócz IC Szyndzielnia odcinek Słupsk – Ustka pokonuje codziennie 13 par pociągów Polregio.
W wakacje PKP Intercity zamierza uruchamiać także grupę wagonów z Ustki do pociągu TLK Ustronie do Warszawy i Krakowa.
Do Ustki chcą jeździć także Koleje Mazowieckie.