Administracja Obamy zastanawia się nad tym, komu przekazać prawie 2,5 miliarda dolarów na inwestycje kolejowe, po tym jak gubernator Florydy Rick Scott odrzucił propozycję rządowych pieniędzy.
Decyzja rządzonej przez republikanów Florydy stawia pod znakiem zapytania plany budowy kolii dużych prędkości. Rick Scott jest kolejnym gubernatorem, który zarzucił rządowi marnowanie pieniędzy. Wcześniej podobne zastrzeżenia zgłaszali gubernatorzy Ohio i Wisconsin.
Jednocześnie sekretarz ds. transportu, Ray LaHood, przekonuje, że projekt ten przyczyni się nie tylko do podniesienia wydajności komunikacyjnej kraju, ale stworzy nowe miejsca pracy, stymulując jednocześnie rozwój gospodarczy.
LaHood, poinformował, że pieniądze zostaną przekazane innym stanom na drodze konkursu. Głównym kryterium oceny projektów ma być "zdolność projektu do redukcji zużycia energii, usprawnienia efektywności komunikacyjnej regionu oraz sieci transportowej jako całości oraz zdolność do stymulacji działalności gospodarczej wzdłuż korytarza transportowego" - poinformował departament transportu.