Brighline, amerykański prywatny przewoźnik pasażerski z Florydy obniża prognozy liczby pasażerów na ten rok. Uruchomienie połączenia do Orlando jak na razie nie przynosi zakładanych efektów, ale przewoźnik liczy na poprawę sytuacji w przyszłości.
22 września punktualnie o 11:05 pierwszy pociąg Brightline wjechał na stację w Orlando. Skład noszący imię Bright Pink powitały setki lokalnych oficjeli, w tym senatorowie i kongresmeni. Prace and rozbudową infrastruktury kolejowej z West Palm Beach do Orlando rozpoczęły się w 2019 r. Projekt miał pochłonął ok. 6 md USD – zbudowano niemal 100 km nowej linii kolejowej oraz bazę utrzymaniową w Orlando. Po trudnym okresie pandemii to właśnie ta inwestycja miała rozpocząć dynamiczny napływ pasażerów. Ich pozyskanie nie okazało się jednak takie proste.
Prognoz w dół, optymizm zostaje
W marcu Brightline poinformowało, że spodziewa się w tym roku przewieź 4,9 mln pasażerów. To o 600 tys. mniej niż zakładano w grudniu poprzedniego roku. W połowie 2023 r. przewoźnik informował zaś, że w tym roku zakłada przewiezienie nawet 7 mln osób. Obniżenie prognoz jest więc drastyczne. Co ciekawe Brightline nada zakłada, że w roku 2026 liczba pasażerów osiągnie 8 mln w skali roku.
– Od momentu otwarcia połączeń do Orlando obserwujemy szybki rozwój naszej działalności, a nasze prognozy długoterminowe pozostają niezmienne –
powiedział Ben Porritt, rzecznik przewoźnika cytowany przez Bloomberg. Przewoźnik niezmiennie zakłada bowiem, że to trasa pomiędzy Orlando a Miami będzie głównym motorem wzrostu. Już w tym roku liczba pasażerów na tej trasie ma się mniej więcej zrównać z liczbą osób podróżujących na krótszych odcinkach, a później odpowiadać za zdecydowanie ponad połowę przewozów.
W tym i następnym roku Brightline zamierza wydłużyć użytkowane składy o łącznie 20 członów. Firma planuje także otwarcie nowych stacji w Stuart oraz Brevard County (w pobliżu Cape Canaveral), co ma pomóc w przyciągnięciu kolejnych pasażerów.
Brightline musi się mierzyć zarówno z konkurencją lotniczą na trasie pomiędzy Orlando a Miami (o tańszy bilet na samolot nie jest trudno) oraz z konkurencją regionalną w postaci Tri-Rail organizowanego przez South Florida Regional Transportation Authority oferującego wolniejsze, ale zdecydowanie tańsze połączenie kolejowe pomiędzy Miami a West Palm Beach.
Czym jest Brightline?
Brightline, które rozpoczęło działalność przewozową w roku 2018, ale zawiesiło realizację połączeń pasażerskich na Florydzie na samym początku pandemii w marcu 2020 roku. Zostały one przywrócone po 20 miesiącach. W dłuższej perspektywie planowana jest dalsza rozbudowa do Tampy – na nowych odcinkach pociągi poruszają się z prędkością 201 km/h. Brightline wykorzystuje produkowane przez
Siemensa składy typu Venture prowadzone przez lokomotywy Charger SCB-40. Co ciekawe, składy dla Florydy, wyposażone są w przetwornice wagonowe wyprodukowane w Warszawie przez Medcom.
Brightline planuje także budowę nowego połączenia pomiędzy Las Vegas a Los Angeles. Rozpoczęcie prac możliwe jest nawet jeszcze w tym roku. Warto pamiętać o tym, że w odróżnieniu od sytuacji znanej nam w Europie Brightline łączy funkcję przewoźnika, zarządcy infrastruktury oraz właściciela lub zarządcy dworców i nieruchomości. W roku 2018 Brightline przewiózł 579 tys. pasażerów, zaś w 2019 było ich 885 tys. Po pandemii w roku 2022 z usług przewoźnika skorzystało 1,23 mln osób. Rekordowy okazał się poprzedni rok, w którym przewoźnik po raz pierwszy przekroczył barierę 2 mln pasażerów.
Zapisz
się do newslettera:
