- Kolej Dużych Prędkości powstanie prędzej czy później - twierdzi Teresa Woźniak, zastępca dyrektora departamentu infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Łódzkiego. Woźniak zapewnia, że w Łódzkiem prace przygotowawcze do budowy linii "Y" trwają nieprzerwanie.
Zdaniem Teresy Woźniak, powinno się akcentować transeuropejski wymiar projektu KDP. - Linia "Y", dzięki połączeniu m. in. z Rail Baltica, może być ogniwem szybkiej kolei od Pragi aż po Tallin - przekonuje urzędniczka. - Dlatego europejskie środki na jej realizację muszą się znaleźć, jeśli nie w perspektywie budżetowej 2014-2020, to w następnej - uważa.
Na terenie województwa Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego prowadzi intensywne prace przygotowawcze do budwy linii. - Najważniejsze są procedury lokalizacyjne i zabezpieczanie terenów. Już obecnie uzyskujemy dla inwestycji pozwolenia środowiskowe i prowadzimy wykup gruntów - deklaruje T. Woźniak. Jak dodaje, jedną z funkcji tworzonej obecnie Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej ma być sprawne dowożenie pasażerów z regionu do stacji KDP, co przyczyni się do zwiększenia potoków pasażerskich w szybkich pociągach.
Na terenie województwa łódzkiego składy dużych prędkości mają zatrzymywać się w dwóch miejscach. Oprócz peronu KDP na nowym dworcu Łódź Fabryczna przewiduje się utworzenie przystanku w okolicach miejscowości Czartki między Zduńską Wolą a Sieradzem.