Partnerzy serwisu:
ښwiat

Turcja: Obiecujący rynek dla polskich firm z branży kolejowej?

Dalej Wstecz
Data publikacji:
25-06-2013
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
mg, Rynek Kolejowy

Podziel się ze znajomymi:

ښWIAT
Turcja: Obiecujący rynek dla polskich firm z branży kolejowej?
Polskie firmy z branży kolejowej coraz śmielej poczynają sobie na rynkach europejskich. Produkty z naszego kraju poznali już niemal wszyscy nasi sąsiedzi, a także wysoko rozwinięte kraje Europy Zachodniej. Być może kolejnym obiecującym rynkiem będzie Turcja, posiadająca ambitne plany rozwoju.

- Obroty handlowe pomiędzy Polską a Turcją to ok. 5,6 mld zł - mówił w trakcie poznańskiej konferencji „Horyzonty współpracy gospodarczej. Szanse i wyzwania dla polskich przedsiębiorców" Marek Nowakowski, prezes Polsko-Tureckiej Izby Gospodarczej. Do współpracy z podmiotami tureckimi zachęcał także Koray Akgüloğlu, radca handlowy ambasady tureckiej w Warszawie.

KDP i nie tylko

Turecka sieć kolejowa liczy sobie niemal 11 tys. km linii o standardowym europejskim rozstawie szyn (1435 mm). Ponad 95 proc. z niej jest dwutorowa, jednak tylko nieco ponad 20 proc. jest zelektryfikowana - linie z Kapikule na granicy z Bułgarią przez Istambuł do Ankary oraz szlaki z Divrigi przez Malatyę do Iskenderunu na wybrzeżu Morza Śródziemnego. Zelektryfikowane sieci kolejowe posiadają także miasta Sivas oraz Izmir.

Dla zagranicznych inwestorów interesujący jest fakt, że Turcy budują koleje dużych prędkości. Inwestycję tę rozpoczęto realizować w 2003 r. Już w marcu 2009 r. otwarto połączenie z Ankary do Eskişehiru. To część linii o długości 533 kilometrów, która ma połączyć Istambuł z Ankarą. Kolejne projekty KDP mają połączyć Ankarę z Konyą, Sivas oraz Izmirem. W 2023 r. Turcy chcą mieć u siebie już 10 tys. km linii kolei dużych prędkości. Powstać ma także m.in. podwodny tunel kolejowy przechodzący pod Cieśniną Bosfor. Ta inwestycja jest właśnie realizowana.

Tureckie koleje państwowe (TCDD) mają być restrukturyzowane. Obecnie funkcjonują one jako jeden organizm. Tymczasem plan zmian zakłada ich podział na dwa podmioty: jeden mający zajmować się przewozami towarowymi i pasażerskimi oraz drugi, będący zarządcą infrastruktury. Reforma ma umożliwić wjazd na tureckie tory przewoźnikom innym niż państwowi i pobieranie od nich opłat za korzystanie z infrastruktury. Projekt reformy został przyjęty przez turecki parlament oraz prezydenta Turcji w kwietniu tego roku.

Szansą dla polskich producentów może być także to, że pomimo faktu, iż tureckie firmy znane są poza granicami swojego kraju jako eksporterzy usług infrastrukturalnych (m.in. turecki Gülermak buduje warszawskie metro), to jednak w zakresie pozyskiwania taboru stosują import technologii. Powiązane kapitałowo z TCDD zakłady TÜDEMSAŞ i TUVASAS produkują co prawda odpowiednio wagony towarowe i pasażerskie, jednak porozumienia o współpracy podpisano m.in. z koreańskim Hyundai Rotem. Spółka joint-venture o nazwie Eurotem produkuje spalinowe zespoły trakcyjne oraz składy dla linii KDP. Turecka spółka TÜLOMSAŞ, produkowała natomiast lokomotywy elektryczne i spalinowe na licencji takich firm jak Krauss-Maffei, GM-EMD, Toshiba czy Alstom. Tureckie miasta sprowadzają także tramwaje od zagranicznych partnerów, ostatnio kupując je od firmy chińskiej. Dalsze możliwości współpracy dla innych podmiotów z Unii Europejskiej na pewno się pojawią, także jeśli chodzi np. o wykorzystanie LHS w handlu z państwami basenu Morza Czarnego.

Tulipany - nie holenderskie, a... tureckie

Stosunki polsko-tureckie postrzegane są przede wszystkim jako przede wszystkim dzieje kolejnych konfliktów zbrojnych. - Tymczasem już Sulejman Wspaniały w liście przymiernym napisanym do Zygmunt Starego w 1523 r. zawarł klauzulę handlową, obiecując opiekę nad karawanami towarowymi podróżującymi pomiędzy oboma krajami - mówił podczas konferencji Jerzy Kudyński, honorowy konsul generalny Turcji w Polsce.

Polska graniczyła z Turcją ok. 300 lat. - W tym czasie nie potrafiliśmy wypracować sobie monopolu na handel jakimś towarem. Inaczej postąpili np. Holendrzy, którzy sprowadzili stamtąd tulipany, a po jakimś czasie rozpropagowali je na cały świat - stwierdził Kuliński. - Należy dokładniej przyglądać się Turcji jako partnerowi handlowemu, ponieważ niewykorzystane okazje się mszczą - podkreślił.

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Zobacz również:

Kongresy
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5