Otwarcie Tunelu Gotarda oznaczało nie tylko uruchomienie specjalnych pociągów, z których każdy mógł skorzystać, ale także dwa ogromne festyny, które przez cały weekend odbywały się na obu krańcach tunelu. Po północnej stronie SBB zdecydowało się na pokazanie wielu ciekawych pojazdów. Zobaczcie jakich.
Przez cały weekend przez Tunel Gotarda można było
przejechać uruchamianymi specjalnie na tę okazję pociągami. Od strony Erstfeld uroczystości odbywały się tak na dobrą sprawę w dwóch miejscach. Jedno z nich znajdowało się w bezpośredniej bliskości dworca i stacji kolejowej. Tutaj zdecydowano się na pokazanie m.in. zabytkowego i współczesnego taboru a na stoisku Stadlera było można skorzystać z symulatora Giruno (
EC250 wg nazewnictwa producenta), który będzie docelowo obsługiwał połączenie pod Alpami. W tej lokalizacji znalazło się miejsce na niedużą scenę, na której występowały m.in. lokalne zespoły.
Oprócz wspomnianego miejsca, dodatkowy drewniany peron został zlokalizowany w pobliżu wlotu do tunelu. Tam też, na terenach i w halach wykorzystywanych wcześniej przez budowniczych, rozlokowały się dziesiątki partnerów i sponsorów całego wydarzenia. Oprócz miejsc, w których można było zapoznać się z historią budowy (m.in. prezentowała się spółka odpowiedzialna za budowę czy ABB, które zapewniło zasilanie) czy ofertą SBB, znalazły się tutaj niezliczone wręcz ilości straganów i promocyjnych stoisk z atrakcjami dla odwiedzających.
Nie zabrakło też piwa.
Po drugiej stronie w Biasca, czy w zasadzie w Pollegio również powstał specjalny peron tuż za południowym wylotem tunelu. Tutaj w odróżnieniu od Erstfeld do najbliższego miasteczka był większy kawałek drogi, więc wszystkie atrakcje skupiały się wokół, swoją drogą niezwykle architektonicznie udanego, budynku centrum sterowania. Obok niego w innych wystawiony został fragment jednej z tarcz drążących, zaś w towarzyszącym mu niższym obiekcie wykonawca przygotował szczegółową wystawę opisującą każdy niemal etap prac nad tunelem. Więcej o samym tunelu pisaliśmy
TUTAJ.
Po obu stronach tunelu gości nie brakowało, co z resztą widać na zdjęciach. Atmosfera była zdecydowanie rodzinna i piknikowa, ale chyba o to chodziło. To w końcu dla zwykłych pasażerów ten tunel zbudowano.