Jedynie siedem z dziesięciu posiadanych przez PKP Intercity wielosystemowych elektrowozów Siemens Eurosprinter może rozpocząć na co dzień prace z pociągami. Trzy są uszkodzone po zderzeniach na przejazdach kolejowych i prędko nie wrócą na tory. Nowe elektrowozy wielosystemowe też nie pojawią się szybko.
Obecnie (stan na 24.04) PKP Intercity dysponuje 7 lokomotywami serii EU44 gotowymi prowadzić pociągi rozkładowe, oczywiście z chwilą zniesienia obostrzeń związanych z pandemią i przywrócenia ruchu międzynarodowego.
– Jeden z pojazdów EU44 przechodzi naprawę po zdarzeniu kolejowym w zakładzie naprawczym w Linzu, w Austrii. Wstępne przygotowania do naprawy zostały wykonane również dla lokomotyw EU44 004 i 009, uszkodzonych w zdarzeniach kolejowych. W przypadku pojazdu 004 opracowano wstępną dokumentację, niezbędną do przeprowadzenia postępowania na naprawę. Oczekujemy na uzupełniające informacje, które będą podstawą podjęcia decyzji o wszczęciu postępowania w ramach prawa zamówień publicznych – poinformowała wyczerpująco Katarzyna Grzduk, rzeczniczka prasowa PKP Intercity. Jak dodaje, pierwszy, obecnie naprawiany w Linzu pojazd, będzie mógł prowadzić pociągi w drugiej połowie 2020 roku. Przypomnijmy, że z uwagi na niewielką liczbę własnych lokomotyw PKP Intercity
pożyczało dwusystemowe Vectrony m.in od PKP Cargo.Tymczasem przeciąga się
przetarg na zakup 10 wielosystemowych lokomotyw z opcją na 5 kolejnych. Po raz kolejny przesunięto termin otwarcia kopert z ofertami. Oferentów mamy poznać 14 maja, z terminem zachowania ważności ofert do połowy sierpnia.