Portal trójmiasto.pl podnosi temat coraz częstszych awarii trójmiejskiej SKM. Tylko w ciągu ostatnich siedmiu dni trzykrotnie pojawiały się informacje o utrudnieniach.
Jak podaje portal, najczęstszą przyczyną awarii na linii SKM jest zły stan sieci trakcyjnej, która na niektórych odcinkach ma już 50 lat. Jednak rzecznik SKM wyjaśnia, że to nie wiek sieci był przyczyna ostatnich utrudnień. - Każda usterka to indywidualny przypadek. W piątek wina nie leżała po stronie sieci trakcyjnej. Przyczyną awarii był zanik napięcia w podstacji trakcyjnej we Wrzeszczu, czyli przyczyna leżała po stronie dostawcy energii. Podobnie było we wtorek, gdzie prądu pozbawiona została podstacja w Gdyni Redłowie. W poniedziałek bezpośrednią przyczyną uszkodzenia sieci była gałąź, która spadła z drzewa, przez co pociąg, przejeżdżający przez feralne miejsce, połamał pantografy – mówi portalowi trójmiasto.pl Marcin Głuszek.
Rzecznik SKM zaznacza także, że kompleksowa wymiana sieci trakcyjnej jest planowana, ale dopiero po 2013 roku. Zaznacza, że wiąże się to z ogromnymi kosztami i utrudnieniami dla pasażerów.
Więcej