O sprawie było głośno pod koniec 2012 roku. Lokatorzy willi przy ulicy Batalionów Chłopskich, która znajdowała się na trasie budowy Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju zostali eksmitowani. Budynek miał zostać przeniesiony w inne miejsce. Jak informuje portal „Gs24.pl”, konserwator nadal jednak czeka na wniosek od wykonawcy prac dotyczący sposobu przeniesienia willi.
Willa Gruneberga przy ulicy Batalionów Chłopskich w Zdrojach była punktem zapalnym w sprawie budowy linii Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju. Władze miasta chcą budynek przestawić, wyremontować, a w przyszłości wykorzystać do celów kulturalnych.
Budynek nadal jednak stoi tam, gdzie wcześniej. – Do tej pory nie złożono dokumentów – mówi „Gs24.pl” Tomasz Wolender, zastępca zachodniopomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. – Trudno się odnieść do konkretnych propozycji, skoro ich nie ma – dodaje.
Magistrat ma wątpliwości, czy obiekt wytrzyma przeniesienie w inne miejsce. – Ekspertyzy wykazały, że ogólny stan budynku jest fatalny, stąd też decyzja o przenosinach musi być podjęta z dużą rozwagą – podkreśla w rozmowie z „Gs24.pl” Łukasz Kolasa z biura prasowego Urzędu Miasta Szczecin.
Wykonawca zaproponował dwie metody przeniesienia obiektu. – Pierwsza metoda preferowana przez wykonawcę jako tańsza i szybsza, to rozebranie obiektu na niewielkie elementy i złożeniem ich po przeniesieniu – mówi Wolender. Nie została ona jednak zaakceptowana. Druga metoda zakładająca przesunięcie nieruchomości w całości została pozytywnie oceniona.