Czy Dąbrowa Górnicza będzie po Gliwicach kolejnym miastem w aglomeracji górnośląskiej, z którego znikną tramwaje? Jak podaje „Dziennik Zachodni”, wniosek o zlikwidowanie tego typu komunikacji publicznej w mieście skierował oficjalnie do władz miasta radny Towarzystwa Przyjaciół Dąbrowy Górniczej Zbigniew Łukasik.
Jak relacjonuje dziennik, radny uznał, że kursowanie tramwajów linii 21, 22 i 28 dokładnie po tej samej trasie (ulicami Królowej Jadwigi i Piłsudskiego), którą jadą niemal wszystkie autobusy miejskie jest ekonomicznie i społecznie nieuzasadnione. Jego zdaniem zastąpienie tych kursów autobusami przyniesie mieszkańcom więcej korzyści, a miastu oszczędności.
Władze miasta uspokajają jednak, że nikt tramwajów w Dąbrowie Górniczej nie zamierza likwidować. - Dzisiaj z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że nikt w Urzędzie Miejskim nie ma zamiaru tramwajów likwidować – mówi na łamach „Dziennika Zachodniego” Paweł Gocyła, zastępca prezydenta Dąbrowy Górniczej.
Więcej